Ale najpierw chciałbym oznajmić że -przynajmniej w mojej opinii- końcówka zdecydowanie należy do Jacksona ! W książce Aragorn nie walczył po koniec w przeciwieństwie do filmu. No i widzimy jak Boromir walczył.Efektowniejsza końcówka Petera znacznie lepsza ;]
A teraz pytanie do czytelników Tolkiena : w przyszłości mam zamiar zabrać się za "Hobbita" i tu nasuwa mi się pytanie do tych co czytali. Czy Hobbit ma coś wspólnego z trylogią Lotra oprócz przygód Bilba ? Czy pojawiają się tam znane nam postacie z filmu ? np. Aragorn ? Przypuszczam że Gandalf tam się znajduje... to jak ?
Pozdrawiam