Która wam bardziej przypadła do gustu. Ja po oglądnięciu (wiele razy) wersji kinowej, wzięłam się
za wersję rozszerzoną i muszę przyznać że film oglądałam tak jakby go widziała po raz pierwszy.
Kinowa. Rozszerzona jest 1) zbyt długa a 2) większość "nowych" scen jest w zupełnie innym stylu, zbyt są komediowe (często niezamierzenie).
Co do długości to zależy ja żałuję że nie jest dłuższe, a w wersji rozszerzonej jest takie rozwiązanie że film jest na dwóch płytach tak gdzieś podzielone na max 2 godziny ( zależy od części) i nie trzeba od razu oglądać całości można sobie podzielić. Ale to jest tylko moje zdanie i nie musisz się z nim zgadzać.
Nawet nie oglądałam wersji kinowej tej części :P Jedynie Powrotu Króla. Ale i tak ogólnie wolę rozszerzoną ;)
zdecydowanie rozszerzona. Jest w niej wiele scen z książki, które w podstawowej wersji zostały pominięte mimo iż były (przynajmniej moim zdaniem) ważne, np. wątek miłości Faramira i Eowiny :)
A ja na przykład widziałam na filmikach typu fanmade na YT wiele scen, których nie ma nawet w wersji rozszerzonej. Były to min. sceny z elfami - biegające elfice po lesie, albo Legolas(albo inny elf) pośród spadających liści w jakimś lesie. W necie widziałam też wiele zdjęć postaci, które w ogóle w filmie się nie pojawiają, a są na pewno z LOTRu. Nie wiem, czy ktoś to ma z wersji DVD, gdzie jako dodatki do filmu były pokazane dodatkowe sceny, czy coś w tym stylu, ale strasznie chciałabym to zobaczyć. Nie orientujecie sie może jak można do tego dotrzeć?
Na YT znalazłam coś takiego, zobaczcie koniecznie:
http://www.youtube.com/watch?v=Ca123C7631U
Są to dodatkowe sceny, które nie były pokazane w wersji rozszerzonej. Prawdopodobnie wiekszość to jakieś bonusy do wersji blue-ray, ale zastanawiam się, czy można je pełne gdzieś zdobyć, lub obejrzeć w internecie?
http://www.youtube.com/watch?v=x_k8RTKGlg0&lc=-EV4tZOMpKnNEze-E7Ecg6eGAeYo9AUO_o yCvuHgGN0&feature=inbox
Jeszcze to, ale to już skrót poprzedniego.
To według mnie są materiały takie co nie wykorzystano w filmie ale to się zdarza, nawet widać że niektóre ujęcia są takie "żywe, czy surowe" a nie jak w filmie, dopracowane.
Wiele, wiele razy oglądałam wersję kinową. Po oglądnięciu rozszerzonej uważam kinową za zbyt krótką, w której wiele wątków jest niedokończonych i niewyjaśnionych. Podobają mi się nowe sceny, przez nie film nabrał świeżości. Wolę wersję rozszerzoną ;)
Takze wiele razy obejrzalem kinowa. Pokonalem wlasnie rozszerzona i jestem w szoku, ze nie jest to wersja normalna. Nie czytalem ksiazki to moze dlatego mnie tak urzekla.
Wiele mini watkow jest wyjasnionych, gdzie w podstawce mi tego bradzo brakowalo. Wkoncu wiem skad bylo to, czemu to i czemu tam itp itd.
Jedyna rzecz ktora wadzi to jak ktos wspomnial, sa zbyt komediowe. Nie twierdze, ze nie sa zabawne ale bardziej dialogi w tych scenach pasuja pod komedie w czasie terazniejszym a nie w erze ktora tam panuje. Generalnie sa super i powinni z tym zawitac w tv.
Ja miałem tak samo. Najpierw chyba ze 20 razy obejrzałem Trylogię LOTR, a potem wersję reżyserską. Podczas oglądania wydłużonej wrsji miałem wrażenie, że odkrywam film na nowo. A teraz z kolei wziąłem się za czytanie książek i znów odkrywam LOTR na nowo ;)
Ja w tą niedzielę co była znów oglądałem edycję rozszerzoną Władca Pierścieni Drużyna Pierścienia
W tym temacie moja opinia
http://www.filmweb.pl/film/W%C5%82adca+Pier%C5%9Bcieni%3A+Dru%C5%BCyna+Pier%C5%9 Bcienia-2001-1065/discussion/W%C5%82a%C5%9Bnie+kolejny+raz+obejrza%C5%82em,25310 63
Więc ja wybieram edycję rozszerzoną ale kinową kocham tak samo. Jeśli chodzi oczywiście o Władca Pierścieni Drużyna Pierścienia
Bo Władca Pierścieni Drużyna Pierścienia to to moja ukochana część