chyba najbardziej w tym filmie podobała mi się muzyka. cudowna!!!
oglądałam dodatki do filmu i tam było coś o muzyce do tego filmu. i muszę przyznać, bardzo się zdziwiłam, jak zobaczyłam orkiestrę. nie, żebym nie wiedziała skąd w filmie muzyka :) ale to było takie dziwne, nie mogłam przyjąć do wiadomości tego, że ta muzyka była nagrana w studiu czy jak to się tam nazywa. dla mnie ona w tym filmie po prostu była, tak jakby była elementem śródziemia.
nie wiem czy mnie ktoś zrozumiał, bo naplątałam trochę, ale nie potrafię tego inaczej wyrazić. :P
a! i dopiszę jeszcze (bo nie chce mi się zaczynać nowego tematu, w którym bym to napisała ;D ), że bardzo polecam do obejrzenia rozszerzoną wersję filmu (4 godziny około)