Film bardzo mi się podobał. Było w nim dużo uczucia i zrozumienia. Peter Jackson bezbłędnie wyrażyserował adaptację Tolkiena. Właśnie teraz ją czytam i staram sie wynajdywać błędy popełnione przez reżysera. Ale sądzę, że wszystkiego nie idzie zrobić tak, jakbysmy tego oczekiwali. Zawsze będzie jakieś niedociągnięcie, jakieś "ale". Ale to chyba dobrze.
Chyba każdy nie może sie doczekać na kolejne częsci trylogii. W końcu ten film musi dostać oscary.
re.
"Peter Jackson bezbłędnie wyrażyserował adaptację Tolkiena. Właśnie teraz ją czytam i staram sie wynajdywać błędy popełnione przez reżysera. "
1. jak to wyreżyserował bezbłędnie, a ty szukasz błędów???
2. nie powiedziałabym, ze to są błędy - raczej celowe pominiecia/zmiany
3. Oscary już były...
4. A tak to miłego czytania