PILINHA: {__webCacheId=filmBasicInfo_pl_PL, __webCacheKey=1065}

Władca Pierścieni: Drużyna Pierścienia

The Lord of the Rings: The Fellowship of the Ring
2001
8,0 737 tys. ocen
8,0 10 1 737262
8,2 94 krytyków
Władca Pierścieni: Drużyna Pierścienia
powrót do forum filmu Władca Pierścieni: Drużyna Pierścienia

Byłam wczoraj na wieczornym seansie, piszę teraz po ostudzeniu myśli. Uważam że moja ocena będzie bardziej sprawiedliwa i obiektywna niż pisanie na gorąco. A tezaz moje wrażenia, właściwie są mieszane, otóż trylogii nie czytałam i mam czego żałować, błąd naprawię już wkrótce, bo to co widziałam na ekranie jest dowodem że Tolkien stworzył arcydzieło, a film cóż scenariusz a potem jego realizacja jest świdectwem że reżyser szalenie i nie potrzebnie chciał przenieść w drobiazgach całą ksiązkę dzięki czemu uzyskał efekt dłużyzny (dwa razy spoglądałam na zegarek---a to jest najgorsza z możliwych ocen filmu) sceny batalistyczne miast wzbudzać zachwyt wymuszały uśmiech dezaprobaty, i to jest największe rozczarowanie, jednak reszta z wyjątkiem miss LIV , która wygląda i mówi jakby miała szczękościsk i wogóle znalazła się tam przez przypadek jest bardzo dobra, zwłaszcza Bean jako Boromir, pan Sam i Aragorn staneli na wysokości zadania. na uwage zasługuje piękna muzyka, zdjęcia , kostiumy i charakteryzacja zwłszcza stóp panów Hobbitów. Film jest niezwykły to napewno ,jednak gdyby wyciąć to i owo byłby rewelacyjny, Wart jest wydania 19 zł. moja ocena totalna 8,5, zważtwszy że nie da się wpisać owej połowki daje 8 z nadzieją że błędy części pierwszej zostaną zauważone i w następnych wyeliminowane.

użytkownik usunięty
yuno

duzy blad!
od razu widac ze nie czytalas ksiazki! moze najpierw wez sie do lektury a potem wypowiadaj na temat tego co rezyser przeniosl na ekran... szczegoliki? zdajesz sobie sprawe jak trzeba bylo okroic ksiazke by film trwal 3 godziny? to ze spogladalas na zegarek znaczy zle tylko o tobie, jako ze widac, iz nie potrafic "wczuc" sie w film i przezywac go od poczatku do konca... gdyby byla to wina filmu to dalabys mu 2 pkt. takie samo zdanie mam o ludziach ktorzy przychodza do kina z popcornem, chipsami i coca-cola, bo do kina przychodzi sie ogladac film a nie jesc! Liv zla nie byla zwazajac na to, ze nie wiem czy zauwazylas, ale nie mowila po angielsku, ale w jezykow elfow i radzila sobie swietnie. radze wiec przeczytaj szybko trylogie, kup nastepny bilet, zostaw w domu zegarek i idz sprawdz czy masz racje... jak tak to trudno... film nie musi zachwycac wszystkich...

ocenił(a) film na 6

Hmmmm,
Czy aby nie za ostro. Ja czytalem "LOTR" kilka razy, ale tez przyznaje, ze po 2h czas w kinie zaczal mi sie delikatnie dluzyc. Skroty, ktore poczynil Jackson byly oczywiscie konieczne, ale nie byly doskonale. Zobacz animowana wersje filmu z 1978 r. Tam obcieto jeszcze wiecej, ale i tak pozostalo tow wiekszej zgodzie z ksiazka niz film Jacksona. Co do nowej ekranizacji to popatrz na to w ten sposob. Nie kazdy lubi fantasy, a dla przecietnego widza film Jacksona sklada sie z 3 powtarzajacych sie elementow: wedrowanie, postoje, walki i tak w kolko. Kogos kto nie jest zafascynowany Tolkienem i nie wie, jak dobra jest naprawde ksiazka moze to znuzyc.

użytkownik usunięty

film to nie ksiazka
Trzpiotko, nie pogardzaj ludzmi tylko dlatego ze nie lubia filmu bo nie przeczytali tej ksiazki. ja na przyklad przeczytalem te ksiazke duzo duzo razy i film tez mi sie nie podoba. za malo w nim akcji, efektow, za duzo dluzyzn. jest to wina tworcow filmu, nie autora ksiazki, nie mieszajmy wiec tych dwoch rzeczy!

ocenił(a) film na 8

Re. duży błąd
droga Trzpiotko napisałam o moich odczuciach ,są takie i nic na to nieporadzę a uwagi w rodzaju o jedzeniu popcornu ,piciu coca-coli są zwyczajnie nie namiejscu ,w kinie nie jem tej kukurydzy bo nie znoszę nawet jej zapachu i niie piję niczego, napisałam że nie czytałam trylogii Tolkiena co uważam za moje nie dopatrzenie i się poprawnię a na przyszłość więcej tolerancji i nie pisz o rzeczach i ludziach których nie znasz. pisz o filmie.

ocenił(a) film na 9

Spokojnie ...
Nie każdemu musi się ten film podobać. Ja nje lubię tego typu filmów, nie czytałam książki, ale ten mi się podobał. Ale znam wielu, którzy czytali książkę i dla nich film jest kiepski. To, że czytałaś książkę nie znaczy, że masz prawo kogoś krytykować za jego poglądy. Przypominam, że dyskutujemy tu o fimach, nie o książkach.

użytkownik usunięty

jak zwykle nie to...
Drodzy Koledzy i Kolezanki! zanim mnie spalicie na stosie to dajcie sie obronic! 1. NIE CZYTALAM TRYLOGII! to ze wypowiedzalam sie tak o jej przezcytaniu to skutek tego jak mi moi koledzy o tym nagadali... ze ludzie twierdza ze za duzo watkow itd. to zdanie na poczatku czyli "od razu widac ze nie czyatlas ksiazki" to nie osad a stwierdzenie i nie twierdze ze jak ktos nie czytal to jest gorszy... po prostu nie mozna wypowiedac sie na temat fabuly nie znajac jej w wersji oryginalnej...2. nie kazdemu musi sie film podobac ale uwazam ze tlumaczenie ze za dlugi to przesada... 3. popcorn to tylko porownanie... nie powiedzlaam ze tak robisz! 4. skoro jestescie tacy tolerancyjni to czemu mojje zdanie jest dla was takie szokujace? MNIE SIE FILM PODOBA! JEST SUPER I ZDANIA NIE ZMIENIE! NIE JEST ZA DLUGI I NIE TRZEBA CZYTAC TRYLOGII ZEBY GO POLUBIC! A TO ZE GO BRONIE WYNIKA Z TEGO IZ JAK COS UWIELBIAM TO BRONIE DO KONCA! pozdrawiam

ocenił(a) film na 3

a co tam jest ciekawego
naleze do grupy, ktora czytala ksiazke i musze przyznac, ze jest rewelacyjna. nie ma niestety co ukrywac, ze film w porownaniu z ksiazka wypada co najmniej blado. wszystkiemu winne jest moim zdaniem zamiar przelozenia calej powiesci na ekran. to nie jest mozliwe, na pewno nie w 3 godziny. no i co sie stalo. postacie zrobily sie plaskie i nieciekawe. dialogi sa tylko po to zeby ktos kto nie czytal ksiazki nie pogubil sie w fabule. konieczne, ale nudne jak cholera. do tego jeszcze wszytko polane gestym sosem efektow specjlnych, ktorych wiecej juz chyba byc nie moglo. paruminutowe ujecia "wspanialych" krajobrazow, nie dosc ze po obejrzeniu kilku takich scen zaczynaja byc nuzace to jeszcze odbywa sie to kosztem akcji. nie wiem co ci sie tam podobalo. ja daje mu 3 na 10 i tez raczej zdania nie zmienie.