jestem swiezo po obejrzeniu tego filmu i napraaaawde robi wrazenie.
przepiekne plenery (gdzie oni to krecili???), ciekawa muza (moze troche za duzo folku...), o efektach sie nie rozpisuje, bo to dzisiaj zadna sztuka...
po prostu niesamowita gratka dla milosnikow tolkiena.
uwazam, ze ludzie, ktorzy nie czytali ksiazki zupelnie inaczej odbiora ten obraz...i na pewno ich nie urzeknie tak bardzo...
pozdrawiam
Re: urzekajacy
Większość była kręcona w Nowej Zelandii, reszta to głównie zasługa komputera.
odp
hmmmmm jesli twoim zdaniem efekty komputerowe to nie sztuka to raczej niewiesz co mowisz :)) polowa plenerow i lokacji jest w tym filmie zrobiona czysto w 3d :))
zgoda
co do efektow to sie zgadzam , to wielka sztuka, do tego zrobic tak zeby ich nie bylo widac!!!a Nowa Zelandia jest taka naprawde i nie potrzebuje efektow:)wiec wszystkie zdjecia ktore byly robione tam sa autentyczne