"Dwie Wieże" wydają się być filmem bardziej interesującym niż "Drużyna Pierścienia". To tutaj wraz z bochaterami zagęszczamy się w rosnący coraz bardziej konflikt pomięzy siłami ludzi, elfów i krasnoludów a potęgą Saurona. To wszystko sprawia ,że historia staje się coraz bardziej mroczna , więcej w niej pesymizmu niż dobrej myśli. Bardziej przejmujemy się losem naszych ukochanych postaci i lepiej ich poznajemy. Ale to wcale nie znaczy, że "Dwie Wieże" są filmem lepszym od swego porzednika "Drużyny Pierścienia". Przynajmniej mi trudno jest wybrać lepszy. Zarówno pierwsza jak i druga mają swój urok i wielkość. Więc kwestię wyższości jednej części nad drugą pozostawmy innym.
Film Petera Jacksona to prawdziwe arcydzieło, genialne kino z monumentalnymi scenami(scena bitwy pod Helmowym Jarem przejdzie do historii kina jako najlepsza sekwencja batalistyczna!!!) z pięknymi zdjęciami, wspaniałą scenografią i muzyką. Pominąć nie można też aktorów, którzy spisali się na medal dając przykład prawdziwie dobrej szkoły aktorskiej. Zwłaszcza Ian McKellen jako Gandalf jest genialny i uroczy. Naprawdę wspaniały film.