ilekroc oglądam ktoras czesc wladcy... utwierdzam sie w przekonaniu ze to arcydzieło.Jedyny przygodowy film fantasy ktory powoduje ze rycze jak male dziecko. Dwie wieze to zdecydowanie moja ulubiona czesc. sceny bitwy powalaja na kolana!! scena w ktorrej elfy dołaczają do obrony sciska za gardło jak cholera, podobnie jak pozniejsza smierc haldira,, postac smeagola zadziwia i zachwyca. film cudowny postrokorc "filmowy". jacskon cudownie wyczuwa to medium, to jakbardzo jest swiadomy kina godne jest najwyzszego uznania.