Dlaczego...??? Czy nawet z najlepszej ksiazki obecni rezyserowie nie potrafia zrobic nic ciekawego. Uwazam ze film jest wyjatkowo splycony, uproszczony i te fanfary. Tututuru caly czas. Jakbym ogladal Armagedon. My dzielni chclopcy idziemy walczyc o losy swiata tututuru...!!!! Tralala. Teraz patrzymy z udawanym niepokojem, a teraz z nieudolna miloscia. I ta milosc ktorej nie bylo. Film powinien nosic nazwe: "Cos na ksztalt wladcy pierscieni, ale ze znudzil nam sie kosmos to se wygenerowalimy na komputerze orka i jest git" Fatalny, fatalny!!! Dlaczego.