Jestem zawiedzony. Miało być super i pięknie, lepiej niz w I części
a wyszła kiszka.... dłużyzny na przemian z nawałem efektów specjalnych...Megarambo Aragorn sam nie obronił Helmowego Jaru
chyba tylko dlatego ze był troszeczkę nie w formie po pływaniu w rzece...Schizofrenia Golluma jak ze szklonego teatrzyku....
Saruman zamiast zaczarować entów rzuca sie po balkonie jak
gaździna której uciekły owce...smętne wizje z Arwenną - co to u licha jest - komedia romantyczna????
Pierwsza część była super - a teraz długo będę sie zastanawiał czy pójść na trzecią....
Wdrugiej efekty się już opatrzyły a niestety cała historyjka zaczyna obnażać swoją naiwność....
Jestem profanem ;) - nie czytałem i moze dlatego mnie znudziło....
Osobiście wolałbym zeby powstał z tej powieści jeden film -
wtedy wciskałby w fotel bardziej jeszcze niz "drużyna..."
akcja by sie nie slimaczyła i byłoby arcydzieło
a tak wyszła przeciętność z niezłymi efektami specjanymi ale
wciągająca tylko fanów książki....
od zrozpaczonej...
a jednak jest inaczej, to właśnie Ci co nie czytali książki są pod wielkim wrażeniem filmu"Dwie wieże", fani a przynajmniej większość fanów wypowiada się negatywnie na temat tego "dzieła". Jestem niezmiernie zaskoczona że znalazłam choć jedną ujemną wypowiedź człowieka który nie czytał książki, pozdrawiam