Do Władcy mu daleko mimo, że Avatarowi dałem 9/10 :) Fabuła, fabuła i jeszcze raz fabuła.

Ja jeszcze nie oglądałam Avataru, ale po obejrzeniu zwiastunów szczerze mówiąc mnie zaczął denerwować...muszę obejrzeć, bo wszyscy wołają, że to świetny film i w ogóle, ale dla mnie ogólnie dość pospolita historia. Chociaż moja opinia może ulec jeszcze zmianie, na pewno wiem, że dla mnie LOTRa nigdy nie przebije jakiś Avatar.

YY Ja mimo wszystko, że nie oglądałem jeszcze Avatara to sądzę, że nie pobije on LOTR, które jest i będzie zawsze dziełem niezwykłym, chociaż widzę, że Avatar jest bardzo dobrze oceniany, nie mam pewności czy to nie
jest trochę sztuczny szum, no ale nie wypowiem się bo nie oglądałem

no cóż dla mnie przebił Lotra pod każdym względem
1.Świetna gra aktorska.
2.Muzyka
3.plenery zapadające głęboko w pamięć
4.wszystkie wartości jakie przedstawia sobą Lotr czyli Honor, Braterstwo,Miłość,I walka o wolność przeciw tyranii "silniejszych"
5.No i oczywiście sam fakt tego, że wychodząc z kina po 2 seansach ręce trzęsły mi się z wrażenia, jakbym miał Parkinsona, a żaden film nigdy nie wywołał u mnie takich emocji, jak ten a ponadto ten film sprawił ze spojrzałem na świat z zupełnie innej perspektywy, i na ludzkość niszcząca naszą ziemię dlatego uważam ze głębia tego filmu i fabuła przewyższa lotra, co jak już i tak powiedziałem dalej uznaje za Arcydzieło ale każdy ma swoje odczucia, ale najpierw obejrzyjcie polecam :]

Pozdrawiam Gotrek.

Avatar świetny film, ale dla mnie Lotr ciągle jest na 1 miejscu :)

Avatar nie przebił Lotra pod względem gry aktorskiej, to pewne, pod względem muzyki, pod względem zdjęć są na równi, może Władca trochę wyżej. Efekty w Avatarze stoją na wyższym poziomie, jednak dla mnie Władca to cały czas numer 1 :)
Pozdrawiam

muzyka i gra aktorska w lotrze o wiele wiele lepsza x) no i cała Nowa Zelandia... mmm bajeczny kraj.

Poza pułkownikiem i Sigourney w Avatarze nie ma gry aktorskiej. Za pół roku jak emocje opadną LOTR dalej będzie królem a o Avatarze pies z kulawą nogą nie będzie pamiętał.
Amen

Ja uważam, że Avatar nie pobił LOTRa a zwłaszcza Powrotu Króla:
Mój ranking filmowy pod względem zawartych wartości:
1 Władca Pierścieni Powrót Króla(inne części trylogii też mają wartości ale ta część ma ich najwięcej)
2 Braveheart i Avatar
3 Gladiator

Władca rządzi...!!!

Spoko ja też dalej kocham Władce !!!

Ale po prostu Avatar w tej chwili jest dla mnie na pierwszym miejscu, i nic tego nie zmieni. :D :D

Pozdrawiam.

Avatar to tylko same efekty specjalne i zupełna pustka,a Władca ma klimat,swietna muzyka i gra aktorska.Władca Pierścieni 10/10 Avatar 7.5/10.

No cóż nie zgadzam się z tobą bo film może sie komus podobać lub nie podobać mniej lub bardziej, ale twoja wypowiedz jest troszke nie na miejscu jesli sadzisz ze procz efektow ten film to pustka bo pokazuje te same wartosci co wladca tylko z ta róznica ze to nie jest gatunek fantasy tylko Sci-Fi, więc tez nie dziwujmy sie że ten film nie jest epicki i pełny bitew i magii. I ma w dodatku większą ocenę niż Władca która stale rośnie.

co twoich argumentów:

gra aktorska-porównywalna
Muzyka-także świetna
zdjęcia-śmiem wyrazić się ze nawet lepsze niż we władcy (moja opinia):P
Klimat ma tez świetny.

Więc dlatego uważam że Avatar jest arcydziełem stojącym na równi a może nawet, przynajmniej dla mnie troszkę nad Władcą.

P.S: mam pełny szacunek do tego że uważasz i stawiasz Władce na I miejscu, ale na twój ostatni post trochę krzywo spojrzałem, z powodu braku argumentacji, i że to jednak co napisałeś że to "pustka" nie ima się z prawdą, ale pozdrawiam Gotrek :]

Masz rację, mówiąc o Avatarze jako efektach specjalnych i nic poza tym trochę mija się z prawdą. Avatar jest pięknym, klimatycznym widowiskiem ze średnią fabułą, która niestety nie dorasta Władcy Pierścieni do pięt, mimo to aspekty takie jak zdjęcia czy efekty specjalne są porównywalne do Władcy

No fakt może troche przesadzilem z tak ostrą krytyka dla Avatara.

Koleżanka chyba chora jest. O jakiej grze aktorskiej w Avatarze pani mówi? Przecież to jakaś paranoja!

jeśli fani avatara zaczynają spamować na wszystkich innych filmach, to tylko znak że ten film jest gówno wartą papką dla dzieci
jeśli ktoś uważa że za efekty wizualne należy mu się 1 miejsce to powinien się leczyć albo wstrzymać do końca gimnazjum

ależ drogi drakokrol, ja nie spamuje wcale tematów o Avatarze tylko po prostu na tym forum chciałem przedyskutować to ze znajomymi z filmwebu, i wcale nie twierdzę że należy mu się pierwsze miejsce, ale uargumentowałem swoje zdanie jakoby Avatar jest lepszym DLA MNIE filmem niż Władca Pierścieni, co jak wyżej wspomniałem (choć widzę że nie czytasz uważnie) nadal kocham Lotra, bo jest arcydziełem, i również mam prawo do swoich własnych odczuć i film może mi się mniej ub bardziej podobać, więc proszę szanownego drakokrol o nie atakowanie mojej wypowiedzi w której nie ma nic ze spamu to po pierwsze a po drugie twój język raczej mi przypomina Gimnazjum bo niczym sobie nie zasłużyłem na jakąkolwiek krytykę typu "jeśli ktoś uważa że za efekty wizualne należy mu się 1 miejsce to powinien się leczyć albo wstrzymać do końca gimnazjum" bo szanuje opinie wasze a jak sie z nimi nie zgadzam to jak wyżej odpowiedziałem narinowi w kulturalny sposób a nie jak ty tutaj do mnie oprócz niektórych użytkowników miłujących współczesny disnejowski chłam typu HM, a nawiasem to gimnazjum mam już daleko za sobą tak jak i podwórkowe życie, więc proszę o trochę kultury w wypowiedziach, jeśli piszesz je do mnie.

(a jak sie z nimi nie zgadzam to jak wyżej odpowiedziałem narinowi w kulturalny sposób a nie jak ty tutaj do mnie) to miało być w nawiasie :P

i przepraszam za przekręcenie nicku ale zapomniało mi się :]

Avatar to dla mnie arcydzieło na miarę tych czasów - choć moim zdaniem nie przebił LOTR , u mnie jest minimalnie za Władcą , jest to film niepowtarzalny , na bardzo wysokim poziomie , prezentuje coś więcej niż same (świetne!) efekty specjalne (to już omówił gotrek w punktach powyżej)

Wiem, że nie na temat ale bardzo mi się spodobał dziś "Wierny Ogrodnik"
oglądał go może ktoś was ?

Ja oglądałem wczoraj na TVN.Swietny film ale niestety nie obejżałem do konca.

Oj nie nie , nie przebił. . . Co prawda jest świetnym filmem ale do LOTRA mu daleko. . . inni już napisali za mnie argumenty , nie chce mi sie pisać :D

Poczekaj, to normalne, że niedługo po obejrzeniu Avatara jesteś pod jego świeżym wrażeniem i uważasz go za lepszego. Poczekaj z rok obejrzyj na spokojnie oba i wtedy oceń.

A jest Avatar książka? Bo wolę lekturę, a film jest dla mnie obecnie nie dostępny.

Nie nie ma, historia została dopiero w filmie wymyślona, też na razie nie
mam jak obejrzeć :(

Gwarantuje ci że to nie są odczucia na "świeżo po filmie", ale cóż do jednego można nnapewno dojść wniosku, że Lotr jest arcydziełem Fantasy, a Avatar z gatunku Sci-Fi.

Może trochę rzeczywiście się pospieszyłem, bo byłem podniecony filmem, ale teraz na pewno wiem że wszystkie atrybuty i walory Avatara równają się z Lotrem co zresztą napisałem wcześniej i powtarzać się nie będę :], I mówie tu oczywiście o ekranizacji bo samo dzieło mistrza jest nie pokonane (książka), a co do Avatara to powiem, że nie ma co zaprzeczać grafiką przebił wszystko, ale ok, każdy na to patrzy innym okiem.

warto zwrócić uwagę na jedną ważną rzecz.
Mianowicie LOTR zaczął być kręcony w 1999, więc AŻ 10 lat wcześniej niż Avatar. Porównujemy grafikę filmu kręconego z 10-letnim postępem, a i tak większość mówi, że to ten starszy film jest lepszy !

Ludzie, podczas kręcenia Władcy nie było wielu takich technik jak podczas kręcenia Avataru, a efekty specjalne są naprawdę porównywalne !!!

Tak tu sie z toba zgodze.Efekty specjalne w LOTR-że jak na uwczesną technike komputerową są piorunujące.

Z tego co mówicie to i tak widzę, że LOTR będzie u mnie ciągle na pierwszym
miejscu nawet bo obejrzeniu Avatara gdyż osobiście wole Fantasy od Sience
Fiction, gatunek ten mimo że pokrewny fantastyce którą uwielbiam nie
potrafił mnie za bardzo wciągnąć

taaaaaa
avatar to niewiem nawet co to bybyło to lotr de best! dx
kurnnnnnnnnnna
za mało czescii
hahha
lotra mogę ogladac i oglądac
znaczy sie od czasu do czasuu dx
w tv jak lecii to nigdy nieee omijam !dx

moj elficzek zajebisty !:* haha tesknie za nim ;d
a w avatarze nima se takiego legolaska
he !
haha :*

przepraszam bez obrazy czy ty masz ADHD? :]

no cóż Władca rzeczywiście pozostanie dla mnie epokowym dziełem epicką opowieścią pełną bitew i magii, i nie chce go przesuwać na tylne miejsca broń boże :P, ale uważam że Avatar mu dorównuje, co uargumentowałem wyżej,i stwierdziłem tylko że przebił go pod względem efektów co jest oczywiste ze względu na płynący czas i tego nikt nie zmieni, więc niech mnie nikt źle nie zrozumie, Bo Lotr i Avatar są to dla mnie ponadczasowe dzieła XX wieku, bo podają nam te same wartości co Władca tylko że tu nie ma Saurona i całego plugastwa śródziemia chcących zniewolić i przynieść na świat rządy terroru i ciemności, tylko obca planeta gdzie wojsko i korporacje próbują się wzbogacić kosztem planety i żyjących tam stworzeń, i jakby tak się głębiej zastanowić to można dostrzec że choć są to dwa różne gatunki to bardzo przypominają siebie. :D, poza tą różnicą że Avatar bardziej wciska w fotel ze względu na grafikę, bo na przykład na Lotrze mnie zawsze wciska w Fotel muzyka i toczone tam epickie bitwy

adhd ????????!
ta cos w tym rodzaju
haahaaaaa

ale że co? dx
fascynuje sie filmem to nie moge przy okazji po_podniecac sie elficzkiem?
haaaaaha
drętwy/a ty jakiss / aś
;- 8

a można wiedzieć ile osoba ma lat?;]


za krótki <br/> za krótki <br/>

Zapewne nie za dużo, ale należy do naszego tajnego bractwa fanatyków LOTRa
jak jakiś troll o nas kiedyś pisał(chyba Tresh). A w bractwie fanatyków
nie powinno być kłótni wewnątrz :D

nie no spoko, po pierwsze nie wiedziałem, że to friend a po drugie no sam pomyśl, jak ty byś to ocenił jakbyś go nie znał he he :].

świetna gra aktorska w Avatarze? nie no...nie bądźmy śmieszni :] akurat w tej kwesti film kuleje strasznie...głębia filmu? gdzie, kiedy, jak? fabuła w Avatarze jest płytka jak to tylko możliwe. Muzyka? Jakoś nie jest to partytura powalająca o ziemię, tym bardziej, nie najlepsza Hornera. Tylko wizualnie Avatar zachwyca, magią kolorów - niczym więcej. Nigdy nie będzie w stanie przebić LOTRA, bo ten ma o wiele więcej do zaoferowania, może nie w strefie wizualnej, ale na pewno fabularnej...

nie za duzoo ?
no no taa !
30 mi jeszcze nie walnelaaa
łałłł
nawet chyba 20 nie poczułam jeszcze dx
ale zapewniam ze 10 latek to tez nie mam
x haha
ale wyjebisciee
z tematuu filmow zeszliscie na moj
wiekk haha dx
szacun
haha

zaczynamy dalej wiecc o no tym co w temacieee
to piszcieeee nooo dx

dobraaa
bedzie powaga
ale trzeba przyznac ze noo słabe u was poczucie humoruuu
hehe dx
jak mam zjebany dzionek to se świruuje w komentaarzach

no wlasnieee
i rodzina to rodzina !
haha !

Nie Gotrek masz racje to jest jednak dziecko Neostrady, napisałem w obronie
tego trolla gdyż mówił, że lubi LOTRa ale jednak nie każdy kto mówi, że
lubi ten film musi być jednak inteligentną osobą. Zgłaszam jej posty do
usunięcia.

nikitka8 - to jakieś dziecko Emo
nikt go nie rozumie

Byłam wczoraj na Avatarze, a od ok. 10 lat jestem fanką zarówno ksiażek Tolkiena jak i filmów Jacksona. Pod względem wizualnym film mnie zachwycił, ale LOTRa nic nie przebije. Efekty komputerowe to nie wszystko. Dialogi kiepskie, muzyka też mnie jakoś specjalnie nie zachwyciła. We Władcy każda rasa miała swój własny motyw muzyczny, coś co ją określało...
I oczywiście bogactwo treści. O Avatarze mówi się, że promuje ekologię i ochronę Matki Ziemi ;). A czy we Władcy nie pokazano jak dążenie do mechanizacji świata niszczy naturalny krajobraz Śródziemia? Za przykład niech służy Nan Curun czy też Mordor. I Entowie oraz elfy stające w obronie nieskażonej przyrody. Może ujęte inaczej, bez zbytniego epatowania i nachalności, ale to samo. A oprócz tego wiele inych wątków, o bogatej i często niedostrzeganej metaforze.

W LOTR nie ma wyraźnego podziału na dobro i zło, bohaterowie wahają się, mają wątpliwości, a nawet po zwycięstwie świat już nie będzie taki sam. We Władcy, jak w prawdziwym świecie, zło się czai i nigdy nie odejdzie na zawsze. Może po Dagor Dagorath...

Dla mnie zarówno książka Mistrza jak i film Jacksona mają dużo głębsze znaczenie emocjonalne niż jakikolwiek sprawnie (a niech będzie- genialnie) zrealizowany film. Lubię filmy Camerona, dostraczają mi wiele wrażeń, czasem też łez, przede wszystkim rozrywki, ale Avatar filmem lepszym od Powrotu Króla po prostu nie nie jest.

JESLI MOZECIE ( to głownie do zalozyciela watku)
to po usuwac te komentarze nikitka8 ..
i tak usune to konto bo po jakiego zaśmiecac ma wątek caly..
i wspolczuje jak sie ma kompa z mlodszy rodzenstwem, z tego co widzialam choc nawet czytac glupot tych mi sie niechcialo to cos tam o wieku bylo no to taa - 12 latek to cos ma
natalish76 tez konto tego bachora bylo
pewnie pozanliscie jak i tu gdzies sie wam w oczy rzucila.
Ale tak jest jak logujesz sie bez hasła i masz cały czas aktywne konto dla innych.
wow> ale musialam co nie co wyjasnic.

a tak juz od siebie no to avatar zajebisty ;dd
polecam do konca stycznia bo bilety tansze ha ;-

współczucie :P

Takiego brata mieć...

Także współczuje weź mu może zrób konto na NK albo Fotce tam są podobne
trolle do niego i z pewnością się z nimi dogada :)

cha ha dzięki ;-d
tylko ze problem w tym ze chyba nikt nie potrafi sie z tym bachorem dogadac..
na nk ma jakies konta fikcyjne i niewiem co on tam na tym robi.
jednym słowem mały nie doorób.
ale dobra cicho bo zasmiecamy jakims debilem małym całego wątka ;-)

Nie szkodzi, na serio współczuje brata- dziecka neostrady, radził bym ci
jeśli używacie wspólnego komputera założenie mu oddzielnego konta najlepiej
z ograniczonymi możliwościami. Trzeba powstrzymać plagę trolli przez nich
internet i fora głupieją. Gotrek co sądzisz o debilnej akcji wpieprzania
Avatara na TOP1 i minusowaniu chociażby "Ojca Chrzestnego", bo mi się
wydaje, że niektórzy z fanów Avatara(jakikolwiek by on nie był) posuwają
się za daleko

off topic. dwaj wladcy w top 10 - piekny widok;)