Zawsze myślałem, że ten film ma dobrą fabułę, ale baaaaaaaaaardzo pomyliłem się. Ten
film ma takie rażące w oczy błędy w fabule (w tej części są one najbardziej widoczne). Film
bardzo podobał mi się dałbym 10 z czystym sumieniem, ale nie mogłem z powodu tych
głupich błędów. Tutaj wymienię takie najbardziej frustrujące:
-Frodo z Samem idą do Mordoru ok. 8 godzin filmu, a żołnierze przeszli w 10 minut (ktoś
może powiedzieć że Frodo z Samem mieli dalej, ale bez przesady).
- Jak są już na tym wulkanie to Frodo ledwo co się słania na nogach, a jak przyszedł Smigol
i go zabili to pobiegł bardzo szybko i w ogóle nie czuł zmęczenia.
-Dlaczego do tej drużyny nie mogli dać powiedzmy 1000 żołnierzy? Przecież to była misja od
której zależała ludzkość.
To tylko kilka błędów z tego filmu. Mimo wszystko ta część najlepsza ze wszystkich ma
bardzo fajne walki i ciekawą fabułę mimo tych błędów.
Nie czytałem, ale przecież film jest po to żeby każdy mógł go obejrzeć ze zrozumieniem, a nie tylko ci co czytali książkę. Jak czegoś ważnego nie było w filmie to nie można tego tłumaczyć że nie przeczytało się książki.
Nie za bardzo rozumiem twojego pierwszego argumentu. Chodzi ci o żołnierzy Rohanu czy Gondoru? Jeżeli tak no cóż oni mieli raczej blisko z minas tirith niż Frdo i Sam z Rivendell czy Shire. A po za tym to wyszkoleni żołnierze a nie hobbici.
Twój drugi argument jest trochę bezsensu, ponieważ Sam Froda przez jakiś czas niósł, więc mógł odzyskać trochę sił a po za tym istnieje coś takiego jak adrenalina.
A twój trzeci argument jest wręcz śmieszny; widać, że nie uważałeś podczas oglądania filmu. Misja drużyny miała być przede wszystkim tajna. A raczej 1000 żołnierzy ktoś by zauważył. Przecież sam Gandalf mówił, że Sauron się nie spodziewa, że ktoś będzie chciał zniszczyć pierścień a nie go wykorzystać. I dlatego mieli nad nim przewagę. Gdyby wyruszyli z całym woskiem nie dość, że pewnie, orkowie by ich z łatwością wytropili i pozabijali a wiesz mi 1000 żołnierzy to mało to jeszcze Sauron by się dowiedział o misji powiernika pierścienia i raczej by nie dopuścił do zniszczenia pierścienia.
1.Frodo i Sam szli okrężną drogą,poza tym im bardziej zbliżali się do Góry Przeznaczenia,coraz bardziej brakowało im sił.Żołnierze oprócz lepszego przygotowania fizycznego byli w pełni wypoczęci(lub prawie w pełni).Poza tym zdawali sobie sprawe jak cała sytuacja wygląda.Faramir dokładnie opowiedział Gandalfowi sytuacje Froda i ich zamierzenia.A Frodo i Sam od 26 lutego(rozpad drużyny) nie mieli żadnego znaku czy ich przyjaciele wogóle jeszcze żyją.Nic więc dziwnego że szybkość ich marszu nie była zbyt duża.
2.tak jak mówi Nihal-w każdym drzemią ukryte dodatkowe siły.Kiedy Frodo zobaczył jak jest blisko, pobiegł do wnętrza.I skąd wiesz że nie czuł zmęczenia?? musiał go czuć,ale przede wszystkim chciał zakończyć misje.
3.Ten argument jest pozbawiony jakiegokolwiek sensu.Misja nie mogła sie wydać ponieważ Sauron znacznie przewyższał siły wolnych istot Śródziemia.
polecam książke bo film ukazuje tylko niewielką część.
2. Adrenalina
3. Jeśli wiesz że jest cos takiego jak książka Lord Of The Rings to się dowiesz dlaczego w filmie było 9 ...