Poza efektami niesamowita była cała reszta...

e tam

Wiesz, jak byłem małym dzieckiem, to też mi się nie podobał. Dopiero teraz po kilku latach gdy obejrzałem ponownie, uświadomiłem sobie że to arcydzieło :) Za sam całokształt zasługuję na dobrą ocenę. Może po prostu nie lubisz fantasy. Bo gust filmowy masz dobry, więc niczego ci nie mogę zarzucić :)

Na dobrą tak ale nie więcej. Aha i ja oceniam nie jako fan fantasy ale jako krytykujacy filmy.

Ja nie jestem fanem fantasy, ale film mnie po prostu zachwycił, a przynajmniej ta część :)
PS. Fajnego kota masz w avatarze :) Muszę go sobie ściągnąć :)

zapraszam do lektury;) Chyba ze czytasz tylko ksiazki autorstwa Krzysia Ibisza to ta Ci sie nie spodoba;)

jak bylem dzieciak czytałem z wypiekami

Co ma piernik do wiatraka

jak przeczytasz najpierw ksiazke a potem obejrzysz film to nie ma porowbnania;)
jak najpierw obejrzales a potem bys przeczytal to tez bys zmienil poglad. Ale skoro juz czytales to nie wiem, moze w zlej kolejnisci film ogladales??:)

Ksiazke czytałem juz dawno temu i jest to piekna opowiesc. Tutaj natomiast oceniam film (ekranizację) i uważam, że jest ona skazana na klęske z góry, ponieważ film nie jest w stanie oddać wszystkich szczegółów tworzących świat tolkiena. Chcieli zarobić grubą kasę na tym filmie -zarobili- o to chodzi.

ale jest to najlepsza mozliwa ekranizacja tej ksiazki. Tej ksiazkji nie da sie zekranizowac w filmie trwajacym krocej niz 7 h, oni dokonali cudu, lepiej tego nsie zrobic nie dalo. Pod wzgledem ksiazki jak dla mnie tez film jest tylko dobry, pod wzgledem kinematografii 10/10!!

? WTf?

Twoja wypowiedz niezwykle wiele wniosla do dyskusji...

A jax ;D?

Polecam zobaczyć trylogię jeszcze raz , i samemu sobie odpowiedzieć na to pytanie :)

na pewno nie fabuła

taka natura fantazy, nie ma cyckow ani piorunbujacych dialogow, fabula wg Ciebie jest zla, ale jest na najepsza fabula gatunku fantazy jaka powstala...

noże i najlepsza ale tylko dlatego że fantasy to słaby i ubogi gatunek w którym ciężko znaleźć coś dobrego

bo tolkien wszystko niemalze co mozna bylo napisac juz naspial, ale ktos kto tym sie interesuje to zawsze cos znajdzie. Niektorzy lubia kryminaly, inni fantazy, inni romanse a inni psychologiczo-obyczajowe damaty, taka natura ludzka;)

Uważasz że fantasy to słaby i ubogi gatunek ??? Szczególnie z tą ubogością to trafiłeś jak kulą w płot... bo jak rozległa i bogata jest ludzka wyobraźnia każdy mający trochę oleju w głowie wie... a w dobie dzisiejszej techniki wszystko to co ta wyobraźnia wymyśli jest się w stanie przenieść na ekran... więc wybacz ale uważam, że wszystkie inne gatunki razem wzięte nie posiadają 5% bogactw gatunku fantasy.

Niesamowite? Hmm... niesamowite było... no właśnie, kilka ujęć i napisy końcowe.