Myśle, że w dzisiejszych czasach ze świecą szukać takiego przyjaciela jakim dla Froda był Sam :) nie bał się towarzyszyć mu w cięzkiej wędrówce zdając sobie sprawe, że może zginąć, trwał przy nim na dobre i na złe, doradzał, podtrzymywał na duchu i nie odwrócił sie przeciwko Frodo nawet gdy ten większym zaufaniem obdarzył Golluma, a jego uważał za zdrajce, chcącego zdobyć pierścień...w dzisiiejszych czasach są Przyjaciele i...Przyjaciele...jednak tak filmowego przyjaciela jak Sam pozazdrościć moze każdy...