Co by było, gdyby ten film puszczono w polskich kinach z polskim (zazwyczaj nie udanym) dublingiem? Jak to sobie wyobrażacie? Pytam z ciekawości
całkowite zepsucie filmu i klimatu, nie wyobrażam sobie podłożonego głosu Gandalfa czy Golluma,to byłby cios poniżej pasa dla fanów.
W Niemczech każdy film kinowy jest dubbingowany i śmieją się z nas, że nie stać Polaków na dubbing
Jak lubią takie filmy , to niech się śmieją. Mnie tam do śmiechu nie jest kiedy oglądam film z polskim dubbingiem. Nie wyobrażam sobie " Władcy Pierścieni" przedstawionego w ten sposób. Zaczynam się bać o "Hobbita" , zresztą widać co zrobili z tytułem , a co dopiero będzie dalej..
Z tytułami zawsze jest problem. Tłumaczom wydaje się, że ich tłumaczenie jest dobre, bo w oryginale byłoby kiczowate lub by Polacy nie zajarzyli o jaki film chodzi
Śmiem się nie zgodzić - za dosłowne przetlumaczenie tytulu trzeba słono zapłacić, a na to zapewne naszych dystrybutorów nie stać ;)
to raczej my powinniśmy się smiać z nich, że oni dubbingują filmy. Ciekaw jestem jak niby mam oceniać np. grę aktorską, skoro aktor zostaje oderwany od swojego głosu i zostaje mu na siłę przyklejony głos kogoś innego.
he he, ale daję wszystkim zagranicznikom prawo do śmiania się z lektora. O ile dubbing w niektórych filmach da się znieść, jeżeli jest dobrze dobrany itd, to lektora nie ścierpię. Po prosty nie potrafię znieść jak ktoś beznamiętnym głosem mamrocze mi coś przez cały film.
ja to nawet z lektorem tego filmu oglądać nie mogę, musi być oryginalny dźwięk, głosy bohaterów, bo wiadomo , lektor i tak spapra, a dubbing to tylko w "Shreku" dobrze wypadł :D
powstałby kicz. zupełnie sobie tego nie wyobrażam. uwielbiam oglądać LOTR, gdy lektorem jest Maciej Gudowski. to jest dla mnie magia :)
prawda! mam dokładnie to samo i nie wyobrażam sobie innego lektora w tej roli. zresztą uważam że Pan Maciej jest najlepszym lektorem w tej chwili w Polsce ( a przynajmniej dla mnie).Filmy z nim jako lektorem są wyjątkowe ponieważ swym głosem i tonem nadaje on swoisty klimat. Ma wyjątkowo ciepłą i łagodną barwę głosu. Jest moim ulubionym lektorem:) pozdrawiam
Też sobie nie wyobrażam tego dubbingu( Jerzy Stuhr jako pipin i Pazura jako Gollum :) ) Ale lektor aż tak bardzo nie przeszkadza. Ogólnie jeżeli wersja oryginalna ma dobre głosy aktorów to ważne żeby lektor nie był zbyt głośno(nie w niektórych filmach w ogóle nie słychać aktorów przez lektora) ale tutaj w LotR jest ok.