Władca Pierścieni: Powrót króla

The Lord of the Rings: The Return of the King
2003
8,4 553 tys. ocen
8,4 10 1 553330
8,1 64 krytyków
Władca Pierścieni: Powrót króla
powrót do forum filmu Władca Pierścieni: Powrót króla

Tak szczerze

ocenił(a) film na 9

To na końcu ryczałem.... Jak oni odpływają. Rozpacz Sama... Jezu! A Wy?

Wpis został zablokowany z uwagi na jego niezgodność z regulaminem
Rzadze swiatem

A ja po tak nudnym seansie zasnąłem.

Juby_

A ja po tak nudnym seansie (odkąd skończyła się bitwa pod Minas Tirith jest straszna zamuła) niemal zasnąłem. Film jest dobrym kinem fantasy, ale w tych wszystkich rankingach ładnie go przereklamowali (nie zasłużył na TOP30 w żadnym rankingu, a występuje w 5 na 6 mi znanych).

A jeśli ryczałeś to musisz mieć coś z oczami, bo w filmie nie ma kompletnie nic wzruszającego! Widziałeś może "Braveheart", "Gladiatora", "Leona", czy choćby scenę śmierci Boromira w "Drużynie Pierścienia"? Tam są wzruszające sceny.

ocenił(a) film na 10
Juby_

ja widziałam Gladiatora i przyznam szczerze, że mnie nie wzruszył a co do wzruszania we Władcy to mnie wzruszyła scena, kiedy Sam, Frodo, Pippin i Mery pokłonili się Aragornowi (już jako królowi), a on im powiedział : "Przyjaciele, nie musicie się kłaniać nikomu" i wszyscy wtedy oddali im pokłon. ;) piękne

ocenił(a) film na 10
Juby_

Widziałem wszystkie powyższe filmy, przyznaję, wszystkie mają niezwykle wzruszające sceny ale ja bym dopisał jednak Lotra III (i mojego ulubieńca, The Fountain). Scena, gdy Frodo wraz z Bilbem, Galadrielą i Gandalfem odpływa jest niezwykle ujmująca. Muzyka, widok i gra aktorska są tego zasługą. Oglądając film czułem, że takie zakończenie będzie najlepsze. Do tego trzeba dodać powrót Sama i kwestię "I'm back". W założeniu Tolkiena ta scena jest kluczem i zarazem zamknięciem opowieści o Śródziemiu. Odkąd pamiętam kochałem powieści Tolkiena i zanim film wyszedł dokładnie tak wyobrażałem sobie zakończenie.
Oczywiście szanuję Twoje gusta, ale dla mnie nie było ani jednej nudnej sceny w tym arcydziele (a widziałem tę trylogię już kilkanaście razy, w ciągu tej doby obejrzałem całą trylogię w wersji reżyserskiej).

ocenił(a) film na 9
_Vendetta_

Dokładnie. Widziałem ten film wiele razy , ale nigdy nie chciałem oglądać końcówki ponieważ nie lubię się wzruszać przy filmach, bo to dla mnie dziwne (?) :D Kiedy przeczytałem książkę to scena na Szarej Przystani mnie rozkleiła, a pan Jackson idealnie nastrojowo przeniósł ją w film... Oczy mi się pociły przy Ostatnim Samuraju, Pianiście no i przy Władcy Pierścieni. Wiem, że śmieszne połączenie ale cóż :D

ocenił(a) film na 9
Malinx

leon zawodowiec to naprawdę wzruszający film

użytkownik usunięty
Malinx

Tak, to piękna scena.

ocenił(a) film na 10
Malinx

Ja tak samo ;) wzruszająca scena i ludzie nie piszcie o tym że się nudziliście bo to na prawdę śmieszne.

LordAngmar

byłem w kinie i niewiele mi brakowało ;)