Władca Pierścieni: Powrót króla

The Lord of the Rings: The Return of the King
2003
8,4 553 tys. ocen
8,4 10 1 553082
8,1 64 krytyków
Władca Pierścieni: Powrót króla
powrót do forum filmu Władca Pierścieni: Powrót króla

Technologia

użytkownik usunięty

Witam. Nie wiem czy postwał taki temat, jednakże nie miałem ani czasu, ani ochoty szukać go wśród innych 1800 tematów. Moje pytanie zatem jest takie, jak to możliwe, że choćby od czasów wielkiej wojny z Sauronem, kiedy na polu bitwy walczył Elrond, co czasu akcji w Władcy Pierścieni, technologia w ogóle się nie rozwinęła? Przecież wszyscy dążą do lepszej technologii, nie było u nich żadnych naukowców czy jak? Pytam się z czystej ciekawośći, bez hejtów proszę :)

ocenił(a) film na 10

cóż - ZAWSZE mnie dziwiło że w naszej epoce LEKARSTWEM - ŚRODKIEM - CELEM - SENSEM - WYRAZEM WSZYSTKIEGO JEST CO? NAUKA!!! - dlaczego ludzie od bodaj 200 lat uparcie wierzą,że nauka rozwiąże ich problemy??? jeszcze ich przybyło i powstają nowe a zaledwie 30 procent dobroczynnych działań nauki idzie na rzecz poprawy jakości życia - reszta to zbrojenia i inne takie tam a i tak długość działania starszej technologii czy nawet wynalazków starożytnych bije na głowę technoprotezy XXI wieku....tyle wstępu natomiast - jak widać bohaterowie Śródziemia nie potrzebowali tego CO MY NAZYWAMY NAUKĄ - byli artystami - rzemieślnikami - jest wzmianka o mędrcach i intelektualistach - sami elfowie czynili rzeczy olśniewająco piękne i znali materię jako taką oraz korzystali z mocy im przyrodzonych przez ich Boga - Eru - umiejętności i zdolności wielu elfów wykraczały nawet poza to co jest naukowe - że nie wspomnę już iż TO MY - WIDZOWIE I CZYTELNICY TĘSKNIMY DO TAMTEGO ŚWIATA zmęczeni naszym światem coraz lepszych smartfonów - coraz koszmarniejszej broni o której o dziwo zawsze piszą ci co jej skótków nie widzieli na oczy jedynie w ekraniku tableta i jest to dla nich całkiem wesołą rozrywką a i przecież kino zawiera coraz drastyczniejsze sceny mordu i przemocy z coraz bardziej udoskonalonych narzędzi śmierci zaś reakcja widzów została świetnie opisana kiedyś przez jednego z psychiatrów - cóż, nie dziwiła bym się paramimii schizofrenika czy niedostosowanemu afektowi chorego na CHAD ale dziwię się ludziom którzy ''wydają się uchodzić w oczach innych za ''normalnych'' lecz zdradzają ich ich własne reakcje; zagrożenia nuklearnego - zanieczyszczenia środowiska - toksycznych leków i żywności - 90 procent samych nowotworów krwi to efekt naszej przemysłowej żywności - dalej tego co zawarte w kosmetykach z laboratorium i tego co emitują nasze cudowne smartfony (70 procentowe ryzyko raka mózgu i innych zaburzeń jak opracowali NAUKOWCY z Izraela - ale - co ciekawe - o tyle o ile naukowcom jaki niegdyś kapłanom szalenie się ufa - jakoś nie słucha ich się w kwestiach dbania o zdrowie i niebezpieczeństw jakie niesie ze sobą ''cywilizacja'' która karmiąc nas - jednocześnie zabija.....)

''nie było u nich żadnych naukowców czy jak?'' -

WIEDZA TO NIE MĄDROŚĆ -
NAUKA TO NIE POZNANIE -
DEFINICJA AKADEMICKA TO NIE PRAWDA -

w naszej epoce jesteśmy skłonni przypisywać nauce wszystko co najlepsze i mające patent na prawdę - i mylimy się ;
warto zwrócić uwagę na lecznicze umiejętności Elronda - mędrca którego wiedza i zakres działań można by przyrównać do tego czym dysponuje dziś wprawny medyk - tyle że medyk zostaje medykiem i często NIC poza tym - a gdy sięgniemy do czasów renesansu - może nawet weźmiemy pod uwagę Da Vinci czy Kopernika - ilez umiejętności w jednej jednostce - kiedyś ludzie byli astronomami - artystami - inżynierami - lekarzami - dziś wiedza podzielona na wąskie kawałki w zasadzie deprawuje naukę; był strategiem - wojownikiem - uzdrowicielem - mędrcem - dostojnikiem - cóż - pokażcie mi kogoś takiego dzisiaj???

cywilizacja elfów to była cywilizacja kwitnąca - potem cywilizacja ludzi z NUMENORU i ich osady w Śródziemiu - jak widać nie potrzebowali do tego satelit i komputerów - co więcej - mówimy o innym wymiarze ŻYCIA - ODCZUWANIA - MENTALNOŚCI - TWORZENIA - DZIAŁANIA - o innych nieco preferencjach jakie dał im w darze Eru a dał im WSZYSTKO tak jak ewolucjonizm ludziom wszystko zabrał ......

.....''KULTURA UPADA JEŚLI POSTĘP NAUKOWY I TECHNICZNY NIE IDZIE W PARZE Z ROZWOJEM ETYCZNYM JEDNOSTEK I SPOŁECZEŃSTWA'' - Albert Schwitzer - cóż - ten opis elfów nie dotyczy - stworzyli wysoko zaawansowaną kulturę biegłą we wszelkim rzemiośle i artyźmie a siłą rąk czynili rzeczy jak pisałam niesamowite - od ozdób swych pałacy po narzędzia broni - statki - twierdze - warownie - zamki i całe królestwa - DORIATH - LOTHLORIEN - MITHLOND - RIVENDELL - PIERŚCIENIE MOCY - SILMARILLE - TIRION - ALGUALLONDE - dodatkowo Eldarowie byli pouczani przez Majarów - jak Meliana czy Sauron gdy by jeszcze Annatarem - to on szkolił kowali elfów a dysponując władzą nad materią (ludzie swą to cudami - może co bardziej religijni) mógł dokonywac rzeczy tak niewyobrażalnie dobrych jak i złych - :)

ocenił(a) film na 10
Baronek7

nadto spójż co my musieliśmy ZNISZCZYĆ by stworzyć cywilizację - ja ją zwę tak czy owak - cywilizacją niewolników - wzajemnych zależności - wylęgarnią patologii - mitologii sukcesu - szalonego pędu do nikąd - eskapizmu - chorób - dewiacji i śmierci gdzie nie wzajemna współpraca jest jej podstawą ale walka o byt; jest rzeczą o której się nie mówi ale z której zdaje sobie sprawę ktoś kto zna się na medycynie i fizjologii - wszyscy mamy spaczoną strukturę mózgu - genetycznie - anatomicznie - biochemicznie - KTÓRA ODBIEGA OD KODU ŻYCIA - i mimo rozwoju nauki NIE WYDŁUŻYŁ SIĘ BIOLOGICZNY WIEK ŻYCIA - nauka go jedynie mechanicznie przedłuża - ''nauka, jakkolwiek stanowi produkt racjonalnego myślenia, nie potrafi,jak widzimy,stać się nieomylnym doradcą człowieka a jej osiągnięcia są czasem jej jego klęskami'' - ''ZDROWIE PSYCHICZNE ; przeceniamy jej wartość tęskniąc do świata bohaterów Tolkiena - bez natłoku informacji - głównie złych informacji - zaniku estetyki i artyzmu na korzyść funkcjonalności i techniczności - zaniku uczuć wyższych w ludziach zorientowanych na odnoszenie sukcesów i posłusznych społecznym układom hierarchicznym - człowiekowi wmawia się że czyni się dla niego dobro gdy tym czasem człowiek jest jedynie masowo eksploatowany ekonomicznie - korporacyjnie - technologicznie - politycznie, człowiek staje się członkiem masowej społeczności która podobno ma coś takiego jak poglądy i opinie a w rzeczywistości intensywnie pracuje się nad tym by ich nie mając tak myślała i nie miała nawet czasu by je wyrobić w szalonym a zarazem zestandaryzowanym pędzie a elf???

elf był zawsze niezwykłą niepowtarzalną jednostką - nie odcinał się od natury i jej nie niszczył bowiem jej zniszczenie było i naruszeniem jego własnej struktóry bytu - jak widac technologia w naszym zrozumieniu była im nie potrzebna - z łatwością robili przez setki - tysiące lat swego życia to co my musimy zrobić przed 30 lub do zasranej osiemdziesiątki......

użytkownik usunięty
Baronek7

Wystarczyło napisać, że było im zwyczajnie dobrze :) Zresztą napisałeś wiele głupich rzeczy, bynajmniej:
"a gdy sięgniemy do czasów renesansu - może nawet weźmiemy pod uwagę Da Vinci czy Kopernika - ilez umiejętności w jednej jednostce - kiedyś ludzie byli astronomami - artystami - inżynierami - lekarzami - dziś wiedza podzielona na wąskie kawałki w zasadzie deprawuje naukę; był strategiem - wojownikiem - uzdrowicielem - mędrcem - dostojnikiem - cóż - pokażcie mi kogoś takiego dzisiaj???". Wiedza podzielona na wąskie kawałki w zasadzie deprawuje naukę? Proszę Cię ;) Chcesz kogoś takiego jak Eldronda? Proszę Cię x2. Przecież to jest istota znacznie mądrzejsza od ludzi tuż od urodzenia, do tego nieśmiertelna a ten osobnik liczy sobie dodatkowo ponad 5000 lat. Halo halo, tutaj ziemia, realizm!

ocenił(a) film na 10

...to skoro jest mądrzejsza to O CO CHODZI??? to na co mu takie byle co jak nam komputer??? na nic.....

nie proś mnie o nic bo nic nie dostaniesz - o wiedzy podzielonej na kawałki piszą nie uzytkownicy forum FILMWEB którzy w nią wierzą jak w bóstwo ale rzetelne umysły w książkach z których wielu użytkowników tego forum a nwet czytelników Tolkiena nie zrozumie wstępu - wobec tego grymas uśmiechu i niedowierzania ..... dla mnie zresztą zrozumiały w danej grupie i specyfice mentalnej :)

1. Tolkien starał się skonstruować swój własny północnoeuropejski mit i tak należy traktować jego twórczość. W mitach co do zasady postępu technologicznego nie uświadczysz. Realizm nie ma tu nic do rzeczy.

2. Tolkien do pewnego stopnia utożsamiał postęp technologiczny z korupcją.

Po prostu taką przyjął konwencję. Problem polega na tym, że 90% piszących po nim autorów nie potrafiło się z niej za bardzo wyrwać.

ocenił(a) film na 9

Bo to jest gatunkowo sword&sorcery, wzorowane na średniowieczu, a nie sf.

użytkownik usunięty
TangoAndWaltz

Wiem wiem ale po prostu mi się wydaje dziwne że całe śródziemie przez choćby te 2000 lat nie odkryło żadnych nowych technologii, ale rozumiem :P