Jakoś raz za razem oglądam ten film i specjalnie mi się on nie nudzi. Zdecydowanie dobrze zrobiony, gra aktorów na optimum [ale wysokim ;) ]. Jakoś zawsze lubię ostatnie części każdego filmu. Najlepszą stroną "Władcy Pierścieni" jest chyba muzyka. Kto by jej nie znał to naprawdę nie mam pojęcia. Także nie mam nic do zarzucenia, film nie jest aż taki już nowy więc efekty komputerowe są na niezłym poziomie.
PS.: Muszę powiedzieć, że żal mi kogoś, kto powie, iż wszystkie nagrody były niezasłużone. Za nic nikt takich nagród nie dostaje.
moim zdanie ostatnie części filmów są zawsze słabsze, jednak w przypadku władcy pierścieni powrót króla to nie prawda,
genialny film, genialna muzyka ,klimat do samego końca, widziałem go już tyle razy ale za każdym razem oglądanie go to czysta przyjemność.
Co do oskarów dostał ich 11 fakt niektóre były "naciągane" ale to w końcu OSKARY, tylko 3 filmy tyle dostały WP 3,Titanic i Ben Hur, a to o czymś świadczy ;)
pozdr.