Tylko przy zajkowskim wybuchłem śmiechem (czego k$%@a, nie widzisz że mam zawód miłosny...), ogólnie oczekiwałem czegoś lepszego. 4/10
Popieram ,jedyna fajna scena z Zajkusiem. FILM żenua . Seriale są leprze. Dzięki bogu że nie byłem w kinie bo bym kasę stracił.
Film sprawia że związki damsko-męskie rozkwitają. Nic tak nie cementuje miłości jak jednoczesne "no żesz k*wa co za gniot" podczas napisów końcowych.