Mieliśmy już do czynienia z wieloma wcieleniami Wielkiej Stopy i Yetiego w kinematografii. Teraz czas na spotkanie z nieprzyjaźnie nastawioną grupą włochatych i rogatych bestii, wzorowanych prawdopodobnie na Wampie z Gwiezdnych Wojen. Czemu podczas przekradania się przez gniazdo potworów lepiej nie wrzeszczeć? Dowiemy się już niebawem. Premierowy seans w najbliższy poniedziałek, 10.03 o 20:00 w Pulsie.
Aa slaby. Ja widzę głównie ludzi i wielką łapę. Liczyłam na potwora w całej okazałości.
Bo scena była w ciemnej jaskini a ciemność = oszczędność na efektach. I pewnie ktoś zrobił screena podczas ruchu stwora.
Na tym ostatnim wygląda jak z jakiejś słabej gry. Aż nie wierzę, że to naprawdę może być z filmu. ;)
Uwierz mi, że w tym filmie z uwagi na białe potwory na tle śnieżycy nie było jeszcze tak tragicznie. Jeśli chcesz czegoś naprawdę z poziomu 1/10 to zerknij na tą niespełna dwuminutową scenkę z "Kosmicznej gorączki":
https://www.youtube.com/watch?v=9zj9FJuT2a8&feature=youtube_gdata_player
To pobiło wszelkie rekordy. Sprawdziłam film - 9%. A scenka mrozi krew w żyłach.
Ha! Jeśli chodzi o Ciebie, to wcale mnie to nie zaskoczyło. I jak widzę solidna dwójeczka poleciała. Ja sobie jednak odmówiłam. Kiedyś jak nie było ciekawych propozycji na wieczór, to wybierałam najmniejsze zło, ale jakiś czas temu stwierdziłam, że nie ma to sensu. Takie filmy niczego nowego nie wnoszą w moją wiedzę na temat kina, a jedynie tracę na to czas i później z żalem muszę wystawiać dramatycznie niskie oceny. Dlatego odpuszczam i na wieczór wybieram książkę jeśli nie mam innego pomysłu filmowego. ;-)
No cóż, widziałem gorsze 'cuda' :) Z tego wszystkiego zapomniałem wczoraj o Frankenfishu, którego w niedzielę sobie odpuściłem...
;)
A tak z ciekawości jakie to ''cuda'' filmowe uważasz za najgorsze z typu takich jak na pulsie lecą, monster movie znaczy się
Choćby Inwazja rekinów, Rekinado, Wielka Stopa, Dinokrokodyl kontra supergator - ale to chyba na Pulsie nie leciało. Jeszcze by się uzbierało, ale to tak na szybko.
Dobry wieczór prosze Państwa! :)
stawiam się na seans :)
jednocześnie zawiadamiam, że nadrabiam prasowanie także będę w dochodzeniu :)
I pozdrawiam filmowiczów :)
Tak jest.
Zaś ta skrzecząca Pani z ekipy na ziemi grała m.in w Rekiny - walka o życie, gdzie była "dzi*wką złego bossa dźgającą dzidą miny" ;)