Nie rozumiem awantury wokół tej sceny . Scena urocza i jakoś tam uzasadniona (trzeba się przebrać na spotkanie z torpedą fotonowo/atomową!).

Co zabawniejsze, w poprzedniej części przecież jest podobna scena z Zoe Saldaną i jakoś problemu wokół tego nikt nie robił.

Z Saldaną i tą zieloną, która tak na marginesie była ładniejsza :D