Z seansu w 3D wyszłam bardzo zadowolona.
Nastawiłam sie na przyzwoitą akcję i fajne efekty, dostałam przyzwoitą akcję - a efekty były fenomenalne. Rzadko zdarza mi się widzieć tak monumentalną i spektakularną produkcję.
Sama fabuła nie zaskoczyła mnie niczym specjalnie, ale przyjemnie śledziło się losy bohaterów, którzy zdecydowanie są mocną stroną filmu, a chumorystyczne momenty nieraz wywołaly uśmiech na mojej twarzy.
Zdecydowanie polecam.
Czyli jednak 3D wyszło nieźle? Przyznam się, że nie przepadam za filmami trójwymiarowymi, więc zazwyczaj wybieram się jednak na 2D. Tym razem w dodatku naczytałem się o tym, że konwersja na trójwymiar nie wyszła szczególnie dobrze i efekty koniec końców rzekomo wypadały ciekawiej bez niej. Widać było to zwykłe czepialstwo... :D
Nie wiem, jak wygladalo "zwykle" 3D, ale w nocy bylam na pokazie przedpremierowym (w Nl graja pozniej niz w Pl z tego co wiem) i w imaxie efekty wymiataly konkretnie. Nawet lepiej niz "Hobbit" i jego extra klatkowanie ;-) zgadzam sie w zupelnosci, obecnie filmy sa tak przesycone efektami i 3D, nie zawsze dobrej jakosci, ze rzadko wychodze az tak zadowolona z kina. Podczas seansu lapalam sie wrecz na tym, ze podziwiam z otwarta mordka ;-) rowniez polecam.
Powaznie? :o szkoda. Tutaj (przynajmniej w Hadze, nie wiem, jak w innych miastach) filmy w imax leca tylko po dwa tygodnie, ale to i tak lepiej, niz wcale.. czasami udaje sie na czas seans zaliczyc ;)
To się niepotrzebnie zasugerowałem artykułami, które doradzały seans 2D (http://www.full3d.pl/star-trek-w-ciemnosc i http://marketsaw.blogspot.com/2013/05/tims-star-trek-into-darkness-review.html#. UbkHG_nDs60 ). Najwyżej wybiorę się po raz drugi :)
Osobiscie tez ogladnelam 2 razy :)
Natomiast odnosnie 3D "zwyklego" i 3D "imaxowego" - w grudniu najpierw wybralam sie na "Hobbita" w wersji 'normalnej' 3D, nastepnego dnia na wersje imax 3D (na szczescie Pathe ma fajna promocje, inaczej bym w zyciu na te bilety nie zarobila ;)). Roznica byla spora; choc pewnie czesciowo przez to, ze wersja imax byla w technologii 48 fps. Ciekawa jestem, jak Star Trek wyglada w 'zwyklym' 3D, czy roznica jest rowniez az tak widoczna? Ale raczej nie wybiore sie na film po raz trzeci, bo mam mase innych filmow do nadrobienia..