To może nie idź?

Idę bo chce się pośmiać z głupoty ludzkiej która uznaje filmy o megahiper efektach specjalnych i żenującej wręcz fabule

ja czekam na nowego star treka . głównie dlatego ze to JEDYNY od 2009, JAKIKOLWIEK star trek . nie rozumiem twojego bólu dupy . oglądaj TOS zamiast wydawac na kino . piratebay za miesiac od premiery masz to samo w jakości 12039ziemiak.p ale za darmo .

Mam podobny dylemat, jedynka to syf, ale może dwójka będzie lepsza?

tez na to liczę ale po panu Abramsie trudno spodziewać się głębokiej fabuły

nie tyle po Abramise co po obecnych trendach w kinie ,on tam ma tyle do powiedzenia co kot napłakał,ma być głupio i dennie tak było kiedyś i tak jest teraz.Fenomen czasów Rodenberego jak i Bermana polegał na tym ze byli pierwsi i zanim sie studio skapowało ze pod przykrywka rodzinne rozrywki przemycają zacne wartości intelektualne ci pierwsi wydali juz kilka set odcinków,a biedny abrams co ma zrobić?

Zbuntować się .W końcu w dzisiejszych komercyjnych czasach powstają perełki ( choćby rosyjskie Odrzucenie, Atlas Chmur) a film który przemyca intelektualne przesłanki nie musi byc pozbawiony akcji efektów czy innych ważnych dla komercji elementów