Pytanie do tych, którzy oglądali. Widziałam zwiastun i mnie się spodobał, jak to filmy Pixara dorosłym ;) Zastanawiam się nad zabraniem siostrzeńca- 6 lat. Od jakiego wieku polecalibyście ten film? Chodzi o to czy się nie będzie nudził, czy coś zrozumie czy się nie przestraszy itd.
Przypomina mi BARDZO MOCNO tą animkę, swego czasu popularna w internecie? Właściwie wszystko sie zgadza: http://youtu.be/JuyB7NO0EYY
Inna sprawa, ze ta animka zapewne zaczęła być produkowana 3, 2 lata temu a ta ma ponad rok. Mówimy wiec tu po prostu chyba o niewyobrażalnym zbiegu okoliczności :D
Cudowny, piękny film ze świetnym dubbingiem (a przynajmniej w wersji anglojęzycznej). Mam 15 lat i bardzo mi się podobało. Sytuacje w filmie są perfekcyjnie dobrane, po prostu arcydzieło!
To jest niewiarygone jak Pixar był w stanie zrobić film, który spodoba się dzieciom (bo jest zabawny), a jednocześnie będzie tak dobry i przemyślany, że dorosły nie będzie mógł się oderwać. Przecież tam wszystko było idealne. Każde zachowanie "uczuć" zostało tak sprytnie wplecione, że aż nie wiem jak to opisać bez...
Jak w serialu Ozzy i Drix. Chyba jedyne miejsce,którego nie wykorzystano w pełni w jakiejś większej produkcji animowanej
Początkowo nie byłem przekonany do pomysłu, myślałem "emocje? oni nie mają już chyba pomysłów!", ale z czasem przekonałem się, że to właśnie jest świetny pomysł! Pokazać działanie naszego mózgu w ten sposób! Pixar znów zabłysnął!
Moje wrażenia po filmie to cztery słowa: pomysłowy, zabawny, wzruszający i pouczający....
Mamy informację iż film ma swoją premierę w Polsce 1 lipca, ale na stronie sieci "Multikino" znalazłam film z datą premiery 3 lipca. Wie ktoś może czy data na Filmwebie dotyczy jakiejś specjalnej przedpremiery czy to tylko wspomnian sieć kin wprowadzi film z opóźnieniem?
Witam,
czy ktoś zna może obsadę polskiego dubbingu? Szukam, i szukam, i jakby wszelkie informacje wcięło, a przecież premiera tak niedługo. Dziwne.
Ta sama sprawa z Minonkami. Chciałbym się wybrać do kina, ale od jakiegoś czasu polski dubbing to już nie ta klasa, co w bajkach Disneya, tudzież Shreku.
https://www.youtube.com/watch?v=JuyB7NO0EYY i to tyle, dla ludzi, którzy już trochę chcą i trochę doczekać się nie mogą.
Tak poza tym to zrzynka, czy przeniesienie pomysłu i poetyki na pełen metraż?
To pytanie retoryczne oczywiście, nie oczekuję odpowiedzi, bo gucio mnie obchodzą, dla mnie ten "film" to kolorowy wymiot tak słodki, jakby reżyser zjadł 100 paczek Haribo i popił różnokolorowymi oranżadami, totalne spłycenie tego co się dzieje tak naprawdę w głowie (tzn. mówię oczywiście o głowach inteligentnych...