Tyle dobrego słyszałem, taki zachwalany....więc poszedłem. I jak zwykle okazało się że niezły
gniot.....kadry nie wiadomo po co, nie wiadomo dlaczego i z czym to skleić....to jest obraz Pani
Szumowskiej. Wielki chaos, bez ładu i składu. Znudzony od razu od początku. Jedyny plus filmu to
piękny obraz lasu jak Pan Chyra biega. Nic więcej. Nagroda...hmmm wielka pomyłka....powinien
dostać ją Chce się żyć.