Wchodzi do wody nago...a wychodzi w majtkach ???

Do końca dotrwałem tylko z powodu cycków Kelly "Brook". Aha - i gdzie się podziały włosy "BOSKIEGO" Billy`ego Zane`a ??????????

Najpierw jedna użyła czarów, potem druga omotała faceta.

Pomysł oklepany,wykonanie słabiutkie,bezsensowne wstawki z kultem voodoo i
do tego niedoróbki w stylu wchodzi dziewczyna naga do wody a wychodzi w
majtkach.

dla mnie ten motyw zepsuł cały - i tak słaby i przewidywalny film. Ilość błędów i głupot na sekunde przerosła mnie o głowe. Obejrzałem do końca, mimo ze oglądałem w środku nocy chyba tylko dzięki nadzieji na jeszcze jedną ciekawą scenę z główną aktorką (której polecam zmienić filmową branżę, z takimi warunkami). Trochę...

Z kobietami tak jest,Zdradzają mężczyzn swoich i udawają niewiniątka,ale ogólnie film nawet dobry,ale nie zalicza sie do czołówki.

A mogli mieć wszystko na pół. Razem mieli mięso, owoce, ogień, domek i fajną dupę dla relaksu.
Wystarczyło nie dać się jej zmanipulować, tylko ją bzykać do spółki. Jednak każdy chciał ją mieć tylko dla siebie i na tym przegrywali.

typowy schemat: zaborczy,bucowaty mąż, słodka, wyrachowana dupeczka i ładniutki lowelasik, każdy ma swój egoistyczny interesik, zabawmy się w kto kogo przechytrzy,

Lubie takie zyciowe historie

..........i już

żenada..........
....
.....

Naprawdę świetny film. Potwierdza regułę, że nigdy nie można zacząć wszystkiego od początku. Tak jak każdy z nas, zapewne, wstaje rano z postanowieniem, że dziś nie będę robił x,y,z, zawsze dogania nas to nasze wczorajsze Ja. Oczywiście posługuję się tu olbrzymim uproszczeniem (zachaczającym jedynie o kilka procent...

polecam obejzec z dziewczyna ewentualnie z zona !!!

Rozbroiła mnie te scena, kiedy ten gość ciągnął Jenn za kłaki :D
Hah, mistrzostwo ^^

Film ogląda się całkiem przyjemnie, ale od kąd wchodzi scena z woodoo, mogą spokojnie wyłączyć prąd, nic się nie straci. Ogólnie taki sobie, ale obejrzeć można.

po tym filmu zaczalem kochac sie z dziewczyną w sposob brutalny...było cudownie heh

gdyby nie piekna Brook dalbym temu filmowi 1/10. A tak, niech bedzie - 4/10.

szczerze lepszego romansu nie widzialem. co prawda ktos sie pomylil zaliczajac ten film do thillera ale mniejsza o to film naprawde fajny. polecam

Billy Zane jest podobny do mojego wujka. Mega ciekawa scenografia i scenariusz w dechę.