DiCaprio zagrał należycie, Crowe prześcignął sam siebie to i tak po 57 min. zasnęłam. Nie jestem nawet w stanie powiedzieć dlaczego. Niby akcja była cały czas, ciągłe wybuchy, strzelanie, intrygi, a mimo to nie poniosło mnie wcale.
W moim przypadku było to samo. ; ) Oglądałam film na 2 razy .
ja już nie pamiętam o czym jest ten film, a oglądałem go niedawno. dobre filmy się pamięta a tu jakoś pustka w głowie.
dla mnie również niby nie był nudny , ale oglądało się go z pewną niecierpliwością , nie polecam niestety