Najwiekszy minus to blondyna - od razu wiedziałam, że jest w to zamieszana i liczyłam na to, że się mylę. Freeman przy swoim darze jasnowidztwa w tym filmie zaskoczył mnie tym, że wcześniej jej nie przejrzał.
Nie rozumiem o co chodziło z tym synem prezydenta... Dlaczego współpracował z porywaczem, dlaczego nikt później nie interesował soę po co wyszedł do tej budki?