przejrzalem forum ale nie znalazlem nic na ten temat. w jaki sposob Pinbacker znalazl sie na Ikarus II? przeciez jedynym sposobem wejscia na stetek była śluza a od razu po jej otwarciu cala zaloga byla na miejscu, wiec nie mial sie jak przeslizgnac. film ogolnie bardzo mi sie podobal, nie daje spokoju tylko ta jedna sprzecznosc
hmm Pinbacker był cały poparzony a nie ma innej opcji na przedostanie się z Ikarusa na Ikarusa II poza tym jednym podłączeniem jeśli to nie była śluza to może ten otwór przez który tracili wodór. Nie wiem tak na chłopski rozum musiał się przedostać jakąś szczeliną podczas podłączenia i został poparzona. Z drugiej zaś strony popatrzmy na załogę ikarusa cała spalona być może wtedy nabawił się poparzeń i jakoś przeżył do przybycia Ikarusa II. A może po prostu reżyser miał takie widzi mi mi się i po prostu umieścił go tam gdzie go umieścił i zostawił nam tą zagwozdkę do dowolnej interpretacji. Któraś opcja z powyższych musi być słuszna a która to sam nie wiem :D ja obstawiam pierwszą! pozdrawiam!
Z tego co zauważyłam to z Ikarusa II przeszli przez śluzę bez kombinezonów i nic im się nie stało, bo to był szczelny tunel łączący chwilowo dwa statki. Gdy byli juz na Ikarusie, rozdzielili się i pewnie wtedy Pinbacker przeszedł na Ikarusa II i rozłączył przejście, a stąd problem z powrotem. Śluza nie była pilnowana ani monitorowana, więc Pinbacker musiał tylko prześlizgnąć się obok załoki Ikarusa II i gotowe :)
Świetny film!
pamiętaj że śluzy były otwierane tylko od wewnątrz statku więc nie ma opcji żeby się przedostał w ten sposób
ale śluza nie była zamykana. A statki były połączone. Po rozdzieleniu na dwie ekipy Pinbacker zamknął śluzę z ikarusa 2
a jesteście pewnie, że to Pinbacker? On miał taką walizkę jak ten psycholog, wiem, że coś mamrotał o tym, że rozmawiał z bogiem przez 7 lat, ale to takie moje spostrzeżenie. A szyb odłączył ten Azjata co popełnił samobójstwo.I jakim cudem jesli to Pinbacker przeżył 7!lat z takimi poparzeniami! Dla mnie ten film to totalny absurd. Pandorum jest w podobnym klimacie, a jest 10000 razy lepszy.
Pandorum też polecam jak najbardziej. A ten film jakoś tak niezbyt do mnie przemówił. Gdyby nie Pinbecker to nawet byłby fajny. Jest też parę innych technicznych niedociągnięć.
Może ktoś z tych was którzy tak wysoko ocenili ten film odpowie jaki był sens tych bredni które wypowiadał pinbaker? Dlaczego mordował? Jaki był jego sens dla całości filmu?
koles sie pewnie poparzyl od slonca, naswietlal sie tak dluzo, ze w koncu zaczal bredzic, od strony psychologicznej tak imo. bylo
film moze byc, kompletnie postac PInbeckera popsula mi ten film :(
Chyba chodziło tutaj o to że słońce w jakimś sensie posiada świadomość ( to dzięki nie mu żyjemy, jest w pewnym sensie naszym stwórcą), która przejęła władzę nad Pinbackerem (nad jego ciałem), to tłumaczy jego nadnaturalną siłę oraz to że przeżył tak długi okres czasu z takimi oparzeniami. A zabija ponieważ słońce chce umrzeć, nic w naturze nie powinno żyć wiecznie. Zresztą na Icarusie 2 chyba jeden członek z załogi również zaczął dostawać kręćka na punkcie słońca.
W filmie jest wyraźnie powiedziane że Pinbacker był religijnym szajbusem i że do misji nigdy nie powinno dojść bo jego zdaniem wolą Bożą jest zagłada całej ludzkości. Dlatego sabotował pierwszy statek i próbował drugi. Nie ma tu nic nadnaturalnego. Wystarczyło obejrzeć film.