Oczywiście znajdą się tępaki udający mędrców na temat Astronomi i realności względem
wydarzeń. Oczywiście nie dojdzie do ich łbów, że obraz jest z Gatunku Sci-Fi i to jest jeden z
wielu powodów, które powinny wyjaśnić wielu widzom, że nie ma w takowych obrazach żadnych
reguł. Wizja świata za 50 lat jest fikcją jak niegdyś starsze filmy z lat 80, które już pokazywały, że
w 2010 czy 2020 roku samochody będą latać a androidy będą egzystować obok nas. Gdzie to
jest ?, odpowiedź prosta w wyobraźni i filmie twórców danych obrazów Sci-fi. Koniec nie podobał
się "W stronę Słońca" ok ale nie pogrążajcie się i nie wypisujcie tu swych wypocin mający
teoretycznie przemyślane wypowiedzi na temat jak to jest możliwe, bo ludzie nie jest w realiach
ale w filmie sci-fi jest ot to.... Moje 8/10