Film powstał w tym celu, żeby zalewać nas promieniami słońca :) Ja to kupuję, wszystkie sceny i ujęcia mają TO. UNDERWORLD (oraz John Murphy, ale mniemam, że bardziej to oni) naprawdę się popisywali. Ładna odyseja Danny'ego Boyla. Dobrze, że wierzy jeszcze w odświeżanie schematów.