To fakt, że film zawiesza bardzo wysoko poprzeczkę, jeśli chodzi o akceptowanie bzdur. Ale z drugiej strony - absolutna uczta dla oka i ucha. Obrazy, które zapadają w pamięć, muzyka, która pozostaje w głowie i do której się wraca. No i klimat... Długo nie wiedziałem, jak ocenić ten film, ale skoro 2 lata po pierwszej projekcji po raz kolejny chcę obejrzeć ten film, to niech tam - ma ode mnie dziewiąteczkę!