Gdzieś przeczytałem, że film nawiązuje do "Solaris" Soderbergha. Nic z tych rzeczy, "W stronę słońca" jest filmem o wiele ciekawszym i trzymającym w napięciu. Nie jestem fanem takich produkcji, ale akurat ten film zrobił na mnie jak najbardziej pozytywne wrażenie, polecam.
Nareszcie jakaś pozytywna opinia:) Jutro wybieram się na film, więc wydam opinię;), ale nie wierzę, żeby był tak zły jak niektórzy tu piszą. A "Solaris" mi przypadło do gustu.
To jest jedne z najgorszych filmów jakie w życiu widziałem!!!
Nic tu się kupy nie trzyma!!
Jeden debilizm goni kolejny,a na wymienienie wszystkich zabrakło by mi miejsca!!
Chyba po raz pierwszy w życiu miałem ochotę wyjść w czasie trwania seansu!!!!!
Solaris to arcydzieło w porównaniu do Sunshine