twoi rodzice byli rodzeństwem?
Haha lubię dręczyć takich bezmózgów

Dużo jeszcze takich tematów założysz?

Heheh:)On chyba ma jakieś kompleksy przez ten film.Żeby błagać ludzi o obniżanie oceny filmu to już trzeba być zakręconym do potęgi entej.Żal.pl

Rozumiem, że film nie przypadł Ci do gustu, i ja to szanuję, ale przestań robić tą agitkę.

Już obniżam, przekonałeś mnie.

PS: I "Shrek", i "Madagaskar" są dla mnie wtórnymi i jednorazowymi produktami - nie potrafiłem się śmiać przy drugim podejściu, a to przecież filmy tylko i wyłącznie do "śmiania się". "Dreamworks" potrafi robić dobre filmy animowane (choćby tegoroczna "Kung Fu Panda", która mimo, że nie jest oryginalna, potrafi uszanować filmy, z których zwala), ale te dwa akurat nie należą do arcydzieł.
Z kolei Pixar z każdym kolejnym filmem udowadnia, że animacja nie jest w żadnym stopniu gorsza od jakiegokolwiek innego gatunku filmowego, może być oryginalna i skierowana nie tylko do dzieci bez względu na to jak banalne jest jej przesłanie.
Mam 21 lat i film podoba mi się niesamowicie - coraz bardziej z każdym kolejnym seansem. Nawet jeśli nie dorównuje klasykom Disneya ("Pięknej i Bestii", "Małej syrence") czy "Spirited Away" Mizayakiego, niewiele mu do nich brakuje.