Wzruszająca bajka. Mądre przesłanie- DBAJMY O NASZĄ PLANETĘ!!! Pozdrawiam wszystkich miłośników Wallego i tych, którym nie obojętna jest przyszłość naszej (jeszcze)pięknej Ziemi :)
To zależy gdzie jest piękna, bo Ameryka w sumie kraj wysoko rozwinięty powinien dobrze recyklingować swoje odpady elektroniczne ale zamiast tego wysyła je do krajów trzeciego świata w Afryce gdzie są składowane i tam można zaobserwować takie stosy telewizorów i innej elektroniki wysokiej na kilka metrów. Prawda jest taka żeby oszczędzać kraje rozwinięte część swoich śmieci pakują w Afrykę.
Zgadzam się z Twoim zdaniem. Takich przykładów jest wiele i potwierdzają one ludzką "nieodpowiedzialność ekologiczną". Nasz konsumpcyjny tryb życia i brak zatroskania o przyszłość planety to wszystko nakręca. Zwykle nie jesteśmy w stanie dotrzeć do tych "wielkich gospodarczych śmieciarzy", dlatego powinniśmy zacząć od siebie. Często o tym zapominamy, a tego typu bajka, film, czy artykuł w gazecie mogą nam o tym przypomnieć. Wiem, że to truizm, ale na mnie działa. Pozdrawiam!
Macie ogromne mniemanie o potędze człowieka. Człowiek jest za mały, żeby zmienić coś w ekologi ziemi. Poza tym, coraz więcej tych "ekologicznych" teorii zostaje obalonych.
na koniec napiszę, że zanim ktoś wam każe chwycić za szable i zabić kogoś, to pomyślcie chociaż, czy ten ktoś mówi prawdę. Nie dajcie tak łatwo sobą manipulować, to żaden wstyd mieć własne zdanie.
"Człowiek jest za mały..." Nie podzielam Twojego zdania, to przecież człowiek jest najwyżej usytuowany w tej ziemskiej hierarchii, a to daje ogromną siłę. To właśnie my rządzimy, ustalamy warunki gry- narzucamy innym (jakże często)"słabszym" społecznością; zwierzętom, samej planecie nasze zdanie, naszą wizję świata. Ludzie mają ogromny wpływ na większość zjawisk (społecznych,politycznych, środowiskowych...) i dlatego tak często dochodzi do nieszczęść, bo teoretycznie nikt i nic nie jest w stanie nas powstrzymać.
" To żaden wstyd mieć własne zdanie..." -Nie rozumiem na jakiej podstawie zarzucasz mi brak własnego zdania????
Uważam, że jeśli człowiek uszanuje samego siebie i prawa innych; pozna swoją wartość a przede wszystkim zacznie dużo wymagać od siebie samego, to będzie nam się żyło lepiej.
Pojmujecie przesłanie tego filmu zdecydowanie za wąsko.
Tu nie chodzi tylko o dbanie o naszą planetę. Tu chodzi ogólnie o to, żeby zachowywać to, co jest w nas najlepsze, nie odrzucać tego, jeśli tylko jest nam tak wygodniej, umieć wykrzesać z siebie siłę, poświęcenie i podjąć walkę, jeśli jest to konieczne.
Dbanie o środowisko to fraszka, jeśli wziąć pod uwagę ogrom przesłania, jakie niesie Wall.e.
Nie rozumiem, dlaczego większość ludzi wypowiadających się tutaj stosuje taktykę ataku i narzucania innym swojego zdania. Każdy z nas ma swoje wartości,priorytety które czasem podkreśla. Nie znasz mnie, nie wiesz,jak odebrałam ten film a na podstawie dwóch, zdań które napisałam zarzucasz mi,że mam zawężony odbiór- to dosyć odważne. Ludzie!, rozmawiajmy ze sobą, dzielmy się opiniami, każdy z nas lubi co innego i to jest w tym wszystkim najfajniejsze!!! Więcej obiektywizmu, mniej ataku a nasze rozmowy nabiorą wartości. Pozdrawiam!
"Nie rozumiem, dlaczego większość ludzi wypowiadających się tutaj stosuje taktykę ataku"
Jeśli to, co ja napisałem, jest według ciebie taktyką ataku, radzę wyjść spod klosza, bo w przyszłości zderzenie z real life może być naprawdę bolesne.
"Nie znasz mnie, nie wiesz,jak odebrałam ten film a na podstawie dwóch, zdań które napisałam zarzucasz mi,że mam zawężony odbiór- to dosyć odważne"
Bo masz!
Wyraziłaś opinię - stwierdzam, że z bardzo szerokiego spektrum merytorycznego, jaki ze sobą niesie Wall-e, umiałaś wskazać tylko jego ułamek. To niby nie jest zawężone pole widzenia? To może mi jeszcze powiesz, że niebo wcale nie jest niebieskie.
Uważasz, że mam zawężone pole widzenia, no trudno ... masz prawo do własnej opinii. Dodam tylko,że gdybym chciała opisać, co moim zdaniem wyraża ten film, to zabrakło by mi tutaj miejsca. Uważam, że nie wszystko musi zostać wypowiedziane (często jest to niemożliwe) i pozostawia niedosyt...
filmu nie oglądałem, ale temat ów znalazłem, to się podczepiłem i wypowiedziałem ;o
atoli7, "miejcie własne zdanie" napiałem, bo zwykle jak z kims rozmawiam w sprawach eko, to mówi słowo w słowo to, co usłyszał, przeczytał bez własnych przemyśleń, czy to w ogóle ma sens. Napisałem to zdanie właśnie dla takich osób, jeżeli się za takową nie uważasz, to dlaczego na mnie z mordą wyskakujesz? napisałem wyraźnie "atoli7 to debil bez własnego zdania"? nie? to siadaj.
oczywiscie, że to człowiek trzyma berło w krolestwie zwierząt, ale na ziemi królową jest matka natura. Jej prawa możemy tylko lekko naginać.
Człowiek się teraz zachowuje jak jakiś hipochondryk który przegląda encyklopedię medyczną i szuka w sobie różnych chorób.
poza tym mnóstwo eko-tez można łatwo obalić.
ludzie powinni zająć się prawdziwą, konkretną ekologią - ścieki, brak wody, zalesianie. o!
Tak się składa,że jestem leśnikiem :)I tak na pocieszenie informuję, że z zalesianiem w Polsce jest bardzo ok!