mi się najbardziej podobał początek jak WALL-E jest jeszcze sam na Ziemi(pomijając tego robaczka) albo jak sobie podśpiewywał melodyjkę z tego filmu!!!!! fantastyczne.

Właśnie dla mnie też początek był bardzo dobry. W ogóle film bardzo ładnie wyważony: Najpierw trochę ciszy, takiej nostalgii, a następnie trochę akcji. Jak dla mnie superdzieło.

Ja dwa razy plakalam na filmie...
Wszystko bylo tak pieknie pokazane! Az wstyd na bajce plakac :P
Ale naprawde, tak mnie wciagnelo ze reagowalam jak male dziecko :)

Nie będę odstawał od reszty xD
Rewelacyjna animacja.

Shrek i podobne bajki są ok, ale tu przynajmniej mamy do czynienia z poważnym przesłaniem dla świata. To nie jest głupia bajka dla dzieci ale naprawdę świetnie zrealizowany obraz. Pixar nie stawia na głupią historyjkę, ale na przemyślaną opowieść o tym, że ludzie idąc z postępem cywilizacji coraz bardziej odcinają się od naturalnego świata w którym powstaliśmy i żyjemy.

Jeśli ktoś oczekuje lekkiego i zabawnego widowiska w stylu produkcji Dreamworks to się zawiedzie. Owszem, jest tu bardzo wzruszająca i czasem zabawna opowieść o przyjaźni, ale ten obraz to coś więcej niż tylko historia dwóch maszyn.

Polecam gorąco.

To jest nieprzegadana doskonałość.
Wiedziałam,że ten film jest dobry,ale nie spodziewałam się że będę na nim płakać.
Idealny dowód że dobry film animowany nie musi miec śmiesznych tekstów i głupawej historyjki w tle. Tu mamy doczynienia z czymś naprawdę doskonałym. Muzyką, efektami i oczywiście całą historią. Walle mówi tylko jedno słowo "Eva", ale za pomocą tego jednego imienia potrafi pokazać całe swoje uczucia.

Kolejny poruszony problem w tej bajce to ludzkość. Ziemia zostaje zaśmiecona, nasz dom zaczyna wyglądać fatalnie, brudno, smutno...a ludzie co robią? Leżą, idą z biegiem czasu, mechaniki, elektroniki, nie zwracając uwagi na to jak wiele tracą i jak umykają im te najpiękniejsze, proste sprawy (np. taniec :) ).

Film jest cudowny 10/10.