Dla ciebie zrobili "Wyjazd Integracyjny". Masz podwójną moralność: Wałęsa jest agentem, ale Kaczyński już nie.

Czyim agentem jest Kaczyński ??

Znając tępotę intelektualną skrajnej polszewii pewnie jest agentem Mosadu albo Watykanu:)

He, he też tak pomyślałem sobie....

swojego ojca Rajmunda!

??

Jeśli Bolek był taki czysty to czemu zniszczył swoją esbecką teczkę??
Skoro nie może sobie nawet przypomnieć gdzie skakał przez mur stoczniowy prosto z wojskowej motorówki to sam przyznasz, że coś jest nie tak.

Dowód prosze. Inny niż pokrętne oskarzenia Walentynowicz.

Dowodem jest oznaczenie wypożyczenia teczki z archiwum przez Wałęsę. I w po zwróceniu do archiwum pracownicy odntowali brak wielu kartek z teczki. Nie zauważyłem by bf109 napisał coś o ś.p. Walentynowicz.

Dowód o wosjkowej motorówce prosze, nie o teczce. To o teczce jest szeroko znane, Walesa sie pewnie wkurzył na coś falszywego (albo i nie) co tam znalazl, i nie liczac sie z konsekwencjami usunal to. Natomiast to z motorówką to jest kolejna bajka walentynowicz.

To z motorówką nie jest bajka, sam ostatnio tłumaczył się jak skończony debil, że motorówką niby płynął sobowtór.

Widział to ktoś poza walentynowicz? Jakis film, materiał, link, wywiad. Cokolwiek?

Największa paranoja to są te książki pisane o Wałęsie przez inteligentów typu Zyzak który na podstawie zeznań jakiś wiejskich żuli spod budki z piwem sugeruje że Wałęsa miał nieślubne dziecko.

Dlatego główną książką jest książka Cenckiewicza i Gontarczyka. I to nie tobie stwierdzać że jak ktoś mieszka na wsi jest żulem - książki Zyzaka dotąd nie czytałem ale zgaduje że ludzi którym udzielali mu wywiadu bez czytania książki traktujesz z typową dla siebie tępą nienawiścią:).

Ludzie którzy zbierali tego typu rewelacje raczej nie chodzili po domach wypytując ludzi tylko rozmawiali z napotkanymi a gdzie można na wsiach spotkać ludzi skorych do rozmowy właśnie pod budkami z piwem i w zamian za kolejny trunek opowiadają to co im się odbiło o uszy.Ale jeśli nawet ludzie którzy udzieli mu wywiadu to nie byli żule to sprawa dotyczy wydarzeń sprzed około 30 lat a pamięć po takim czasie jest wybiórcza więc i opowieści tych osób nie są żadnym dowodem.

Sam Wałęsa się tłumaczył i jeszcze mu mało zadajćc pokrętne trzeciorzędne kontrpytania:)

Mitem było jedynie uznawanie motorówki za SB-cką. Była to rzecz należąca do Wojsk Ochrony Pogranicza.I to nie była motorówka ale kuter strugowodny precyzując.

Ależ proszę dowód - "Parę dni temu przywieźliśmy kutrem do stoczni ich przywódcę". Autorem tych slow byl Henryk Chmielak, zastepca szefa WOP. Najlepsze zrodlo z mozliwych.

Uśmiałem się.
"Źródło najlepsze z mozliwych"

Równie wiarygodny co Maleszka itp.

No jak dla takich tępych polszewików jak wy wiarygodnym źródłem nie jest generał wyrażający się o tym wewnątrz organizacji i która to wypowiedź odsłonięta została dopiero po wyciągnięciu z archiwów to ja nie wiem:).

Oficerowie rekrutacyjni Wałęsy i generał który organizował wypad Lecha do stoczni nie są wiarygodni. Za to każdy polszewicki kumpel Wałęsy jest wiarygodny co nie miara - zapewne z "urodzenia":).

Jesteście tacy słodcy jak robicie z siebie takich skończonych polszewików:).

Mnie śmieszy że dla was pisiorów słowa jednego esbeka są całkowitą prawdą (np: tych co oskarzaja Wałęse) a słowa oficera który niby miał zrekrutowac Wałęse (tak, tego samego co centkiewicz i gontarczyk uznali za zmarlego, a on wielokrotnie zaznaczał ze NIE rekrutował Wałesy i że wszystkie te oskarzenia sa falszywe, tak jak jego spreparowana teczka i inne dokumenty) to już muszą być kłamstwa, bo inaczej cała wasza spiskowa teoria bierze w łeb.

Żałosne z was pachołki. Jednego komuniste bierzecie za wzór prawdomównosći, a drugiego za zakłamanego układowca. Kompletnie zakłamana z was banda, jak ktoś kłamie na wasza korzyść to dobrze, a jak mówi prawde na waszą niekorzyść to źle. Zal mi was.

idiota:)

Ciebie zrobił lemingu skoro to twoja odpowiedź na zarzut jest na poziomie tępego ścierwa rzucającego mięsem zamiast użycia argumentów:).

To może wyjaśnij jakim cudem teczka Bolka została wypożyczona przez Wałęse z ówczesnego UOP-u (ba jest nawet kwit odbioru - Wałęsa - 28.09 1993).. Faktem pozostaje że stwierdzono potem brak wielu stron z teczki.

Tak więc następnym razem używaj argumentów a jak nie to szukaj idioty tak gdzie trzeba - przed twoim lustrem:).

Po upadku komunizmu wszyscy którzy donosili i nie chcieli aby to wyszło na światło próbowali za pewne wyczyścić swoje teczki co nie było łatwe.Łatwiej było zrobić coś co odwróci uwagę opinii publicznej od tej sprawy czyli rzucić cień esbecjj na kogoś kto uchodził znanego który kto ma zasługi w walce z komunizmem a nawet pokojową nagrodę nobla.No i to przyniosło efekt od początku lat 90 mówi się tylko tym czy Wałęsa był Bolkiem czy nie podczas gdy o całej rzeszy esbeków którzy przecież byli i nie wyparowali jest cisza.Kwit o którym mówisz został sfałszowany ale twoje poglądy polityczne nakazują ci wierzyć że jest prawdziwy.

wcale nie wyparowali, o większości dobrze wiemy. Zresztą problem jest taki, że reszta się ugadała z Nim przy okrągłym stole i nikt ich nie rozliczył, więc to dla mnie stoją niemal w tym samym szeregu. To taki przykład -> http://i48.tinypic.com/qqefl4.jpg cały system jest zbudowany, łącznie z mediami, dlatego tyle osób jest przeciwko lustracji. Nie odsunięto ich od polityki, wklejałem ostatnio że 150 byłych SBeków jest w samym MSZ, nie zlikwidowano wysokich emerytur dla SBeków i UBeków, co jest pluciem w twarz wielu Polakom okradanym przez NFZ. To jest problem, to jest układ który trwa i ma się świetnie. Tylu ludzi walczyło byli przez MO pałowani i torturowani, a w latach 80 i wcześniej nawet strzelano. Tak długo byliśmy pod rosyjskim butem, że dostając namiastkę wolności zupełnie zgłupieliśmy.

"o większości dobrze wiemy" racja tylko że się o tym nie mówi za to cały czas jest jedynie dyskusja czy Wałęsa był Bolkiem.I na tym że "wiemy" spraw się kończy.A co do lustracji czy dekomunizacji to budzi ona sprzeciw bo nie da się tego przeprowadzić bez skrzywdzenia niewinnych ludzi gdyż głównymi dowodami w tych sprawach są dokumenty które mogą być sfałszowane bądź nie.

Święta prawda.

To że Wałesa był poirytowany tym co sie o jego osobie mówiło jest oczywiste. Znany jest również z niepokornego charakteru oraz ogólnej tendencji do popelniania błedow. Nie ulega watpliwosci ze cos tam zniknelo. Jednak CO tam było i czy nie było przypadkiem SPREPAROWANE (co miało prawo zdenerwować Wałese, nikt nie lubi czytać kłamstw o sobie) tego nie wiemy. Poprawka, ja tego nie wiem. Bo ty i tobie podobni wiece wszystko. Wystarczy ze byle komuch albo maluczki zadrosnik krzyknie agent i wy krzyczycie za nim. Zal mi was

"Ciebie zrobił lemingu" ... "tępego ścierwa"

Ot cały poziom intelektualny tutaj wypływa. Dyskusja z takim młodym nieokrzesanym osobnikiem nie ma sensu. Niech idzie sobie na podwórko i tam sobie krzyczy "jaki i kto kogo zrobił".

Polecam trochę poczytać, co nieco obejrzeć i dopiero wtedy wypowiadać się na temat przeszłości TW "Bolka", jakim niewątpliwie był Wałęsa.
Jeśli opierasz się na wyroku sądu to wiedz, że Wałęsa zniszczył najważniejsze papiery obciążające go zaraz na początku swojej prezydentury. W takim układzie też, sfrustrowanym głupkiem jest ten pan -> http://pl.wikipedia.org/wiki/Andrzej_Paczkowski , który potwierdza fakt współpracy Wałęsy z SB, nie mówiąc już o Cenckiewiczu i Gontarczyku, którzy w swojej książce wyłożyli jak kawę na ławę fakty. Oczywiście nikt z dokumentami i faktami przez nich przedstawionymi nie dyskutował, Salon było stać jedynie na opluwanie autorów za naruszenie tematu tabu.
Ciekawym jest również fakt, że za film dokumentalny o Wałęsie wziął się również TVN i wnioski były oczywiście takie, że potwierdzono jego współpracę z SB! Oczywiście od 5 lat produkcja tego filmu "jest w toku" i zapewne nie skończy się nigdy. Tutaj 11min tego filmu, który ktoś wydobył z ITI -> http://www.youtube.com/watch?v=cXnXmttUlEA . W filmie tym są także wypowiedzi kolegów Wałęsy ze stoczni, którzy potwierdzają jego współpracę z SB i na podstawie zachowanych donosów "Bolka" stwierdzają, że taką wiedzę mógł posiadać tylko i wyłącznie Wałęsa.

Paczkowski Centkiewicz i Gontarczyk sa tak wiarygodni jak propaganda PRLu." Dokumenty" i "fakty" przez nich przedstawione zostaly zrobione przez KOMUNISTÓW. Jezeli materia komunistow sa dla ciebie wiarygodne, no to cóż...

ha samo sedno
dziś "fakty" pisane przez SB-eków są wiarygodniejsze niż wszystko ...

Zostawiając temat czasu Polski Ludowej, przejdźmy do prezydentury. Czemu Wałęsa zastosował grubą kreską i nie chciał lustracji ? Czemu na swojego doradcę wybrał SBeka Wachowskiego ? Przecież to się kupy nie trzyma.

Bo Wałęsa był tylko figurantem tajniaków, którzy dzięki niemu i całej armii takich jak on, kontrolowali Solidarność.

Ja to wiem, pytam jak to sobie tłumaczy kolega cRis_10 ;)

A, to przepraszam.

Tak, i poprzez figuranta doprowadzili do unicestwienia PRLU. Swietnie im ta kontrola poszła. Co za żałosna teoria spiskowa.

Bolek przegrał sprawę w sądzie o zniesławienie i nazywanie go Bolkiem. Zresztą twarde dowody są od dawna. A jeśli idzie o Kaczyńskiego to póki co jedyne co na Niego było to sfałszowana lojalka. Fakt, że musiała być tworzona już daje do myślenia, że ktoś chciał go zgnoić. Z czasem się i tak udało metodami orwellowskimi. Kaczyński święty nie jest ( też siedział przy okrągłym stole ), ale nie o Nim mówimy tylko o facecie, który najpierw sprzedawał za komuny, a potem pozwolił ubekom z socjalistów stać się liberałami bez konsekwencji swoich dawnych czynów i osadzić dzieci na lukratywnych stanowiskach.

By żyło się lepiej ! IM !

Kim są oni?

Prawomocny wyrok sądu głosi że Wałesa nie_był agentem. Ale wam ten wyrok nie pasuje, to podajecie inny wyrok, nie majacy wiekszego znaczenia, o znieslawienie. Kaczynskiego lojalka byla sfalszowana, ale teczka Walesy to MUSI byc w 100% prawda i orginał. Dlaczego? Bo tak mówi kaczynski.

Wybacz, ale ty jesteś w ogóle nie w ogóle przygotowany do dyskusji. Żyj w swoim świecie dalej, ja chłodzę szampana i czekam kiedy ta gnida Wałęsa pójdzie od piachu.

Gnidy juz zaczely schodzic do piachu, walentynowicz i jeden kaczor juz lezą. Przyjdzie czas na reszte. Ja nie jestem przygotowany? Chyba raczej pisales o sobie. Bo jaki przekaz jest w twoim poscie, poza wyzyzwiskiem gnida. Jakis agrgument podałes? Cokolwiek? Nic. Rownie dobrze mogles nic nie pisac.

Obrażasz Walentynowicz, a bronisz Wałęsę. Myślę, że to mi wystarcza. Powodzenia, komusza gnido.

Obrażanie ludzi i nienawiść z pyska cieknąca. Oto cechy "prawdziwych polaków".

Napisała świnia w ludzkiej skórze ciesząca się z zamordowania dwójki porządnych Polaków.

Pociesza mnie to że do najbliższych wyborów nie uzyskasz jeszcze prawa głosu prosiaczku:).

Kolejny typowy pisior. Agresja i nienawisc z pyska ci cieknie. walentynowicz i kaczor to "porządni polacy" hahaha dobre xD. A Wałesa to pewnie agent ,Tusk z koleji niemiecki ( albo rosyjski, jak kto woli) zdrajca ?. Bo ci co za pisem to porzadni polacy, a reszta to zdrajcy? Zal mi was, ograniczone lemingi. Musiscie miec kogos takiego nad soba jak kaczor albo rydzyk, po to zeby brali was za morde i sila prowadzili do przodu. Jak bydlo, ktorym jestescie. Brałem udzial od pierwszych wolnych wyborów (wczesniej nie chodzilem) do teraz, z wyjatkiem moze jednych wyborów do europarlamentu. Takze pocieszaj sie dalej dzieciaczku, wydaje ci sie ze wszystkie rozumy pozjadales i przez to masz sie za wyrocznie? Dorosnij, nabierz ogłady, za 10 lat napisz swoje przemyslenia. Teraz nie zawracaj mi głowy

Kaczyński i Macierewicz to nie są moi wymarzeni reprezentanci natomiast ty jesteś czymś gorszym- lemingiem ślepo wierzącym Tuskowi. Co z tego, że ktoś miał takie albo inne zasługi w obalaniu komuny, skoro teraz jest znacznie gorzej, ludzie nie mają na chleb, a taki Plichta może robic przekręty i śmiac się wszystkim w twarz? A to że Wajda jest słabym reżyserem wie każdy, kto ma trochę oleju w głowie.

Bo najlepszym reżyserem jest Pospieszalski. Amen.

Nie mi obiektywnie oceniac, ale moi ulubieni to Nolan, Spielberg, Scott, Burton, Cameron, Synder i trochę musiałbym jeszcze powymieniac, ale Pospieszalskiego nie ma na tej liście:)

Wiadome również jest, iż największymi twórcami są: Joanna Lichocka, Ewa Stankiewicz i Jan Pośpieszalski, no i Kurski, ale on się zeszmacił, więc kto inny musiał reżyserować "Nocną zmianę" - pewnie Pan Sakiewicz tylko, przez skromności, się nie przyznał.