Hej twórcy strony o filmie. Co to za lipę odstawiacie? Macie tyle danych przesłanych od kilku miesięcy i nic nie dodajecie?
Jaja sobie robicie?
Czytaj kolego ze zrozumieniem. Są właśnie przydzielone osoby, które weryfikują nadesłane dane. Ja pisałem to, gdy nic o tym filmie nie było, a ja już dużo wcześniej naprzysyłałem. Znasz tą procedurę?
Nie no spoko, nic się nie stało, widzę że jesteś z tych normalnych na filmwebie :D
Bijesz mój wynik filmowy o jakieś 100 pozycji. Tyle co mogłem zobaczyć, to ciekawy masz gust :D
Ciekawe ile by było gustopodobności :)
To normalne u nich Ja kiedyś "pobawiłem" się w uzupełnienia i info o rożnych filmach i postaciach ... i nic Raz tylko dostałem lakoniczna odpowiedź odmowną
Taka ciekawostka. Pisemnie zwróciłem uwagę, że w dziale "błędy w filmie" w filmie "Likwidator" ze Schwarzeneggerem jest bzdura o filiżance, którą trzyma Arnie. Autor czepia się, że raz jest ucho, a w innym ujęciu go nie ma. Sprawdziłem, że ucho jest i napisałem o tym. Odrzucono. Propagowanie bzdur jak w naszych kochanych mediach hahaha.
Zgadzam się z oceną szybkości pracy FW. Sądzę - casus filiżanka - że nie tyle chodzi o propagowanie bzdur (choć o to też), co o "naszość" czy "mojość" czyli to mówimy my (ja) i nieistotna jest rzeczywistość, jeśli nie pasuje do naszości lub mojości. Klasycznym przykładem bieżącym jest sprawa TK.
Pewnie Masz rację. A prawdy w sprawach politycznych w 100 procentach nigdy się nie dowiemy, bo każdy coś ma na sumieniu i każdy każdemu wywali i łatwo jest podważyć wiarygodność. A z tym trybunałem to jest pretekst, by wywołać nie tylko narodową histerię, ale i pogrążyć obecną demokratycznie wybraną grupę rządzącą. Szkoda jednak temat rozwijać, bo zaraz się oszołomów tu naschodzi.
Niestety jeszcze nie, bo dostęp do takich filmów jest utrudniony... Ale lubię poprzednie filmy tych gości (Protestanci) więc pewnie i ten będzie dobry. Ale wiesz, to kwestia gustu. Nie wszyscy lubią filmy w których jest duży nacisk na wiarę, działanie Boga w naszym życiu, a w tym filmie tego będzie sporo :)
"Niestety jeszcze nie, bo dostęp do takich filmów jest utrudniony" - a kto niby utrudnia dostęp do "takich" filmów?
Miałem na myśli, że nie są tak powszechnie dostępne, a nie, że jest ktoś jako WIELKI BRAT kto celowo utrudnia dostęp hahaha. Mogło to tak zabrzmieć :p
Jest sporo Boga, w zasadzie to film opiera się na wierze w niego, jak dla mnie nędza :)
No teraz wiem, co masz na myśli :) Poprzednie filmy Kendricków mogły kogoś zachęcić do poznania bliżej chrześcijaństwa, do wiary przez swoją otwartość, przystępność i uniwersalne prawdy i wartości. Ten film jest hermetyczny do bólu w najgorszym znaczeniu tego słowa.
Szkoda, że procedura dodawania tutaj informacji o filmie nie jest tak prosta, jak w "lubimy czytać", chodzi mi głównie o sposób weryfikacji, nie wiem czym kierują się osoby które to robią na tym portalu, po kilkunastu odrzuceniach materiałów i odmowach, że niby są niepoprawne, które nadesłałem, zrezygnowałem z "poprawek", zostałem tylko przy "odhaczaniu" kolejnych obejrzanych pozycji.
Skoro moderatorzy tej strony nie dają rady, to może opisanie filmu, jakaś recenzja w komentarzu jest sposobem na dotarcie do innych bywalców Filmwebu? Pozdrawiam!
Ja do filmu, który nie miał opisu http://www.filmweb.pl/film/Utrzymanka-2015-735946
Zgłosiłem opis znaleziony na wielu innych portalach. Niestety otrzymałem odpowiedź:
http://www.filmweb.pl/user/FAQ_weryfikatorow/blog/546414 maksimum 2 nieskopiowane zdania bez powtarzania jakichkolwiek słów i linkowania kogokolwiek
osoba sprawdzająca
Castielle
I to był ostatni raz, kiedy to robię. Film ten nadal nie ma opisu, Pani Castielle zamiast sobie poprawić ten opis (jeśli coś jej nie pasi), zostawia pusty. Kogo oni wybierają na moderatorów? Akcja była 12 marca, film nadal nie ma opisu, bo pani Castielle ma okres.