PILINHA: {__webCacheId=filmBasicInfo_pl_PL, __webCacheKey=334999}
6,8 116 tys. ocen
6,8 10 1 115875
4,9 39 krytyków
Warcraft: Początek
powrót do forum filmu Warcraft: Początek

Może mi ktoś wytłumaczyć czym motywował się Medivh przywołując Orków?

ocenił(a) film na 9
Jackal83

Niczym. Był mniej więcej opętany. Film mówi wyraźnie, że nie radził sobie ze Spaczeniem (ta zielona magia) i to przez nią otworzył portal orkom i narobił pewnie innych złych rzeczy.
Jeśli potrzebujesz głębszej interpretacji to również służę pomocą: Medivh był Strażnikiem, potężnym magiem którego zadaniem była obrona Azeroth (świata w którym żyją ludzie, wysokie elfy itp.) przed różnymi formami zagrożenia, np.: przed demonami. Broniąc tego świata przez wiele, wiele lat, musiał natknąć się na jakąś potężną istotę skażoną Spaczeniem i zaraził się od niej.
Na filmie mówią nam, że zniknął na 6 lat. Pewnie wtedy wydarzyło się to co napisałem ze Spaczeniem. Mimo iż przez cały film próbuje z tym walczyć, nie udaje mu się.

ocenił(a) film na 6
Dentarg

Motyw Spaczenia przywodzi mi namyśl trochę działanie Pierścienia i Palantirów z LOTR. Wielka moc która obiecuje władzę i potęgę jednoczenie wykręcając umysł w kierunki Zła. Do tego Pierścień podobnie jak Spaczenie oddziałowywał na istoty w okół siebie i "zarażał" swoimi ideami, może nie tak efektownie jak w Warcrafcie w smugach zielonych obłoków, ale wystarczyło żeby wstrząsnąć całym Śródziemiem.

ocenił(a) film na 9
Anthrax91

Tak :) Spaczenie z tego filmu mniej więcej tak wygląda, ale są pewne różnice.
Jedna jest taka, że w Lotrze ta obiecana władza i potęga były fikcją, pokusą bez pokrycia, podczas gdy w Warcrafcie Spaczenie daje użytkownikowi wielką moc. Idealnym przykładem jest Gul'dan. Cała jego magia opierała się na Spaczeniu no i chyba musisz przyznać, że co nieco potrafił.
Druga różnica to śmierć jaką Spaczenie ze sobą niesie. Wszędzie tam gdzie Gul'dan używał swojej magii, życie zanikało. Pierścień w Lotrze tego nie powodował.

ocenił(a) film na 8
Dentarg

Medivh został spaczony przed urodzinami, nie ze swojej winy i opętany przez władce demonów Sargerasa. Przez te 6 lat był w śpiączce (według Lore) walcząc wewnętrznie z opętaniem. Czy mu się udało widać doskonale w filmie.

ocenił(a) film na 9
uki_k

Wiem, czytałem Ostatniego Strażnika. Jednak nie ma co wprowadzać niewtajemniczonemu widzowi demonów, skoro Duncan jeszcze tego nie zrobił. Tak więc moje wyjaśnienie oparłem tylko i wyłącznie na filmie :)

ocenił(a) film na 8
Dentarg

spoiler!

No ale Sargerasa widać nawet w filmie gdy Medivh się zmienia

Medivh
http://i.imgur.com/p0BaaCt.jpg

Sargeras
http://d20crit.com/wp-content/uploads/2015/03/sargeras.jpg

Moim zdaniem dość podobni aby się tej teorii trzymać :P

użytkownik usunięty
Jackal83

chciał zniszczyć świat, jak co drugi komiksowy supervillain. Dlaczego w ten sposób to nie wiem, ale przy tylu dziurach fabularnych każdy pretekst jest dobry. Ogólnie to kompletnie skopana postać, no ale nie on jeden. W każdym razie motłoch to kopił, wiec może nastopnych częściach będzie lepiej.

ocenił(a) film na 9

jak nie masz o niczym pojęcia to się nie wypowiadaj

użytkownik usunięty
Gregor4567

czemu?

ocenił(a) film na 9

bo piszesz bzdury

użytkownik usunięty
Gregor4567

Bzdury to masz w głowie skoro bronisz tego filmu. Mi się nawet podobał mimo, ze straszny szajs. Rozumiem, ze motłoch dużo nie wymaga, ale ze nawet nie potraficie dostrzec tego czym jest ten film, to już trochę zal.
No ale przynajmniej mam rozrywkę z trollowania ludzi, którzy myślę, ze jak coś się im podoba to jest dobre. Także nie bierz tego osobiście, chyba, ze chcesz mi zapewnić więcej rozrywki.

ocenił(a) film na 9

Kto decyduje o tym czy coś jest dobre? ty? Jeśli coś się komuś podoba to jest dobre (dla niego) a jeśli podoba się większości ludzi to można uznać że jest dobre. Po to są średnie ocen widzów.
Wiem że jesteś trollem (to czuć po tamtym komentarzu), nie musisz się przyznawać śmieciu.

użytkownik usunięty
Gregor4567

Czyli w końcu jest dobre bo jest dobre dla niego czy dlatego, ze większość tak uważa? Z reszta to musi ktoś decydować?
Właśnie dlatego powstają takie filmy, żeby zadowolić większość widzów. Tam jest wszystko, żeby było prosto, łatwo i przyjemnie, ale niestety im bardziej się temu przyglądasz tym bardziej widzisz jak to jest skopane i głupie. Gdyby nie makra i kupa siana to pewnie nikt za bardzo by tego filmu na poważnie nie brał.

Ej, ja się nie przezywałem - nieładnie!

ocenił(a) film na 9

Nikt nie może o tym decydować, napisałem tylko że można się zasugerować oceną większości. Każdy ma swoje zdanie. A ty z góry narzucasz swoje jak byś pozjadał wszystkie rozumy. Ktoś może mieć zupełnie inne zdanie o tym filmie.

użytkownik usunięty
Gregor4567

Nie tylko może, ale na pewno wielu ludzi ma inne zdanie.
Wszystkich rozumów nie pozjadałem, ale wystarczająco, żeby moc tak napisać.

ocenił(a) film na 9

Nie możesz mówić że się mylą i to ty masz rację. Każdy ma prawo do swojej opinii. Twoja jest warta tyle samo co każdej innej osoby.

użytkownik usunięty
Gregor4567

Ciekawe, ze te dyskusje zacząłeś w takim razie od:
"jak nie masz o niczym pojęcia to się nie wypowiadaj"

ocenił(a) film na 9

To moje osobiste zdanie o tobie, możesz się nie zgodzić. Głupi trollu

ocenił(a) film na 9

Zapewne jesteś kozakiem w necie, piz*ą w świecie. No chyba, że się mylę i miałbyś odwagę pójść na premierę następnej części Warcrafta i nazwać widzów motłochem prosto w twarz. Daj znać do którego kina i kiedy pójdziesz na sequel. Może się spotkamy to usłyszę od ciebie jakim to motłochem jestem, kozaczku ;)

użytkownik usunięty
Dentarg

Ale wy się dajecie łatwo sprowokować.
Nie możesz być motłochem bo to jest pewna zbiorowość i nie m nic wspólnego z ludźmi, którzy pójdą na to do kina. Akurat ja nie pójdę, ale to nie ma znaczenia.
Chociaż to by było nawet niezłe, tak wyjść w kinie i obrażać widownie. Chociaż w tym przypadku to bardziej twórcy tak robią.

ocenił(a) film na 9

To byłoby bardzo niezłe. Pewien koleś w Chinach na premierze Warcrafta przyszedł w przebraniu postaci z Lola i rzucał jakieś hasła z Lola. Wylądował w szpitalu, a przecież nawet widowni nie obrażał. Zawsze możesz spróbować pobić ten wyczyn.

ocenił(a) film na 9

Chciał ochronić świat*
Polecam obejrzeć film jeszcze raz, tym razem słuchając dialogów.

użytkownik usunięty
Dentarg

Na początku może tak. Oni zawsze chcą ratować świat, niszcząc go czy jako tak. Koles sam nie wiedział o co mu chodziło bo się pogubił i zaczął ćpać to zielone coś.

ocenił(a) film na 9

No nie, nie zrozumiałeś niestety. Od wielu lat Medivh był Strażnikiem Azeroth, czyli obrońcą świata. Zmagał się z przeróżnymi siłami i natknął się na Spaczenie (w ciągu tych 6 lat przez które nikt go nie widział), które powoli, stopniowo, go pochłonęło. Nie piszę tu o fabule gier, tylko o tym co wynika bezpośrednio z filmu.
Od początku filmu jest z nim coś nie tak. Widać to po kilku scenach. Np.: po tej gdy mówi ze złością Khadgarowi, że "nie masz pojęcia z jakimi siłami muszę się mierzyć", a także po tej gdy nie może się skupić na rzuceniu zaklęcia i gdy w końcu je rzuca - traci przytomność.

Wiem, że był natłok wątków i film jest za krótki, ale cóż... trzeba słuchać co aktorzy gadają i patrzeć co się z nimi dzieje na ekranie.

użytkownik usunięty
Dentarg

To nie chodzi o historie jego upadku, ale o motywy. Czarna magia go pochłonęła (chociaz tutaj była zielona) to jakkolwiek głupie, ale jednak miał jakieś cele - w sensie ze w tym szaleństwie była metoda. Możliwe, ze to rozwiną jakoś w kolejnych częściach, ale w tej to wypadło strasznie słabo. Chyba najgorszy czarny charakter fantasy jakiego ostatnio widziałem.

ocenił(a) film na 9

On był czarno-białym charakterem. Albo raczej w drugą stronę, biało-czarnym :P Usilnie starał się zostać przy białej stronie, ale nie dał rady. Spaczenie go pokonało. Poddał się w scenie gdy zabił swojego sługę. Od tamtej pory zdecydowanie był już czarnym charakterem.

W kolejnej części raczej nie będzie o nim mowy, ale później powinno być.

On urodził się opętany... Nawet w filmie jest to pokazane w momencie gdy pod koniec przemienia się w postać mocno przypominającą Sargerasa. Jest to demon/upadły który po przegranej walce z matką Medivha zaszczepił w niej swoją cząstkę/esencje. Być może będzie wiecej filmów i zostanie to jakoś sprostowane dla przeciętnego widza nie mającego nigdy styczności z seria.

użytkownik usunięty
liljon

Czyli jakiś demon zgwałcił mu matkę a on się za to mścił? Czy demony nie maja żadnych motywów działania?
Ja znam tylko hearthstone a tam to jest komedia, a tutaj chyba za bardzo poważnie chcieli to ugryźć. W każdym razie postać w filmie nie trzyma się kupy.

Matka medivha zniszczyła awatara Sargerasa, który w jakiś sposób zastawił na nią pułapkę. Po porażce zasadził za pomocą magii swoja cząstkę w jej lonie. Tam po prostu czekał w uśpieniu. Jest to film fantasy wiec nie wiem czemu od razu ktoś musi kogoś gwałcić. Fakt faktem ze jeżeli nie miało sie nigdy styczności z tym uniwersum to jest trochę nieścisłości.