PILINHA: {__webCacheId=filmBasicInfo_pl_PL, __webCacheKey=334999}
6,8 116 tys. ocen
6,8 10 1 115998
4,9 41 krytyków
Warcraft: Początek
powrót do forum filmu Warcraft: Początek

Thomas Tull, dyrektor Legendary Pictures, w rozmowie z Collider.com opowiadał o pracach nad
kinową adaptacją gry "World of Warcraft".
Tull uważa, że trzeba zapomnieć o tym, że tworzą film na podstawie gry i skupić się na tym, czy
mają dobrą historię wartą opowiedzenia. Uważa, że teraz gry weszły na taki etap, w którym mają
wyszukane historie i one powinny być łatwiej przenoszone na ekrany. Twierdzi, że w końcu
widzowie doczekają się dobrych filmów na podstawie gier. Za przykład pokazuje filmy komiksowe,
które od lat były tworzone, ale na początku również ponosiły porażki i były na bardzo niskim
poziomie.
Twierdzi, że razem z Blizzardem nie spieszą się z realizacją "Warcrafta", gdyż chcą jak najlepiej
wykorzystać stworzony kanon, by zrealizować jak najbardziej dopracowany film. Chcą zrobić to
powoli, a dobrze, by usatysfakcjonować fanów gry i przyciągnąć intrygującym światem nowych
widzów.
Opowiada również o bardzo długim wyborze reżysera, którym ostatecznie został Duncan Jones.
Chcieli się upewnić, że mają odpowiednią osobę do realizacji tego filmu. Duncan Jones, jeszcze
przed oficjalnym wyborem, w wywiadach podkreślał, że jest zapalonym graczem i spędził wiele
wieczorów i nocy, grając w "World of Warcraft".
- Dobra adaptacja gry jest wtedy, kiedy znajdziesz w niej dobrą historię lub emocjonalny aspekt,
który leży w sercu tej gry - i przeniesiesz wszystko na ekran. Nie oznacza to, że trzeba pokazywać
grę z perspektywy pierwszej osoby czy odtwarzać jej mechanikę. Jeśli robisz film na podstawie gry,
musi chodzić o uchwycenie esencji tego, dlaczego widzom ma zależeć na tym, co dzieje się na
ekranie - opowiadał reżyser we wczesnych wywiadach.
Wówczas też mówił, że z "Warcraft" może być pierwszym filmem na podstawie gry, który będzie
naprawdę dobry. Wtedy jeszcze reżyserem był Sam Raimi, ale Jones podzielał jego wizję. Trzeba
stworzyć świetną historię w znanym dla graczy świecie, która emocjonalnie przyciągnie każdego
widza.

ocenił(a) film na 5
Lucek__90

Czekam z niecierpliwością !

ocenił(a) film na 9
Lucek__90

"chcą zrobić to powoli, a dobrze"
czyli tak jak zwykle. Będą film robić 15 lat, ale jak już zrobią to będzie kolejny hit, tym razem kinowy. Najgorsze, że trzeba będzie tyle na to jeszcze poczekać :(

Lucek__90

Ja tam mogę poczekać. Najlepsza gra w jakąkolwiek grałem to i film chcę by był super:)

ocenił(a) film na 7
Lucek__90

cd.
Collider: Myślę, że cała rzesza fanów czeka wreszcie na pierwszy naprawdę dobry film oparty na grze wideo. Wy w Legendary wespół z Warner Brothers daliście nam jedne z najlepszych filmów opartych na komiksach, jakie kiedykolwiek powstały, więc czego trzeba, by zrobić najlepszy film na podstawie gry?

Tull: Przede wszystkim należy zapomnieć o tym, że to film na podstawie gry, i po prostu skupić się na godnej opowiedzenia historii. Jeśli sięgniesz pamięcią do lat 80, filmy oparte na komiksach w ogóle nie przypominały tych dzisiejszych. Nie otrzymywały do dyspozycji takich środków, nie miały też takiego poziomu reżyserii. Myślę, że w przypadku gier wideo opowiadanie historii stało się dużo bardziej zaawansowane. Ciężko byłoby zrobić film na podstawie Ponga, ale w dobie gier takich jak Mass Effect, Warcraft czy Skyrim, gdzie stworzono bardzo fajne światy, to właśnie one są magnesem.

Nie śpieszyliśmy się z Warcraftem, bo zwykłe założenie "Więc ilu ludzi gra w tę grę? Ok, to znaczy, że X ludzi kupi bilet do kina." jest pułapką. To najpewniejsza droga do zrobienia kaszany, to nie wchodzi w grę. Więc posiedzieliśmy nad tym trochę, aby upewnić się, że wykorzystamy pełen arsenał budowany przez te wszystkie lata przez Blizzard. Mocno wierzymy w Duncana Jonesa i sądzę, że to, co wprowadzimy wraz z Duncanem na ekrany przełamie złą passę filmów na podstawie gier, ponieważ będzie miało wokół siebie skupione odpowiednie środki, talent i generała Duncana Jonesa. To właśnie, po raz kolejny, było powodem, dla którego trwało to tak długo. Chcieliśmy mieć pewność, że film robi właściwa osoba, a kiedy już będzie gotowy, będzie mówił sam za siebie.

Collider: Zgadzam się ze wszystkim, co powiedziałeś na temat Duncana Jonesa. Myślę, że to szalenie utalentowany twórca. W którym miejscu jesteście, jeśli chodzi o status preprodukcji? Macie już scenariusz, z którego jesteście zadowoleni? Macie już datę, kiedy chcielibyście wprowadzić film do kin?

Tull: Owszem, i wkrótce będziemy mieć na ten temat o wiele więcej do powiedzenia, ale w chwili obecnej jesteśmy w naprawdę dobrym miejscu i jesteśmy strasznie podekscytowani. Myślę, że w tym roku usłyszycie dużo więcej informacji o filmie i poznacie konkretne odpowiedzi, to będzie już niedługo.
Brzmi ekscytująco. O ile Legendary i Blizzard nie wytoczą filmowych dział wcześniej, to tegoroczny BlizzCon zapowiada się super-ciekawie. Ale! To jeszcze nie koniec filmowych wieści. Nick Carpenter, wiceprezes ds. grafiki i filmów w Zamieci ogłosił na twitterze, że reżyserią efektów specjalnych w filmie Warcraft zajmie się Bill Westenhofer.

ocenił(a) film na 7
Lucek__90

Mam nadzieję , że nie będzie to animacja.....

ocenił(a) film na 7
bzykus100

Szczerze powiem, że gdyby zrobili to w takiej formie jak Cinematici to ja już teraz zamawiam bilety dla siebie na 3 seanse. Mimo, że są one krótkie, to są naprawdę porządnie przygotowane i dopracowane a przede wszystkim wywierają naprawdę niezłe wrażenie. Tak więc nawet półtoragodzinny film w takiej formie myślę, że zrobiłby furorę i na taką odsłonę właśnie czekam.

Lucek__90

bardzo ciekam na ten film :)