Krytyka przychodzi nam niezmiernie łatwo, a dzięki mediom społecznościowym zatacza ona szerokie kręgi – na tyle szerokie, by skutecznie zatopić każdy okręt. Wraz z rosnącym krytycyzmem, wzmaga się także zjawisko bańki niesprecyzowanych oczekiwań. Bo czegóż można oczekiwać od adaptacji gry komputerowej, której fabuła opiera się na rywalizacji dwóch frakcji i nieustannie trwającej między nimi wojnie? To film skrojony tak, by przyciągnąć i zadowolić fanów Warcraft oraz World of Warcraft, przy okazji licząc na zdobycie nowej rzeszy widzów. Ale dzięki wielmożnym panom-krytykom, dwie kolejne części są już z góry skazane na porażkę.
A więcej napisałem w swoim tekście: https://unusualmotionpictures.wordpress.com/2016/07/15/co-wlasciwie-oznacza-kryt yka-warcrafta/