Czy tylko mnie swiat z filmu Avatar skojazyl sie ze swiatem World of Warcraft ??
Dziwie sie, ze tak malo informacji na ten temat bo podobienstw jest naprawde sporo..
ja myslalem ze swiat nocnych elfow w WoWie jest naprawde piekny ale to co zobaczylem w avatarze przeszlo moje najsmielsze oczekiwania ;P ale jakby nie bylo to swiat w avatarze jest podobny i mogli by duzo zapozyczyc ;)
Z ktorej strony podobny? Bo jak tak patrze i patrze.... to jakos tego nie widze :) Świat Warcrafta jest magiczny, zaklęty czy nawet baśniowy. Na pewnych poziomach trochę mroczny, co prawda, ale i tak... festyny, jarmarki, zaklęcia, bitwy, herosi na białych rumakach, złe hordy plugastwa, które ( no... punkt widzenia zależy od punktu leżenia :) trzeba tępić. Takie daaawno, dawno temu... za siedmioma górami, za siedmioma rzekami... No a Avatar... cóż... świat jakkolwiek urokliwy i bajkowy by nie był (już nie mówiąc o skojarzeniach z Pocahontas:) to i tak raczej jest bardziej jak: w dalekiej, dalekiej przyszłości... w odległej galaktyce :) No ale to tylko moja opinia. Bardziej niepokojem napawa mnie fakt, że Raimi bedzie reżyserował całe przedsięwzięcie... patrząc na cały jego filmowy dorobek... no nie wiem, nie wiem. Ale zgadzam się... świat Avatara jest przepiękny... ale niech nie zapożyczają... tylko biorą tych samych ludzi i sprobuja stworzyc cos jeszcze wspanialszego. O ile się da ^_^
Nie tylko Tobie :) Dokładnie to samo pomyślałem, będąc w kinie na Avatarze: "kurde, ci na'vi to prawie jak nocne elfy" albo "Pandora przypomina Crystalsong forest" ;)
Swoją drogą, jakoś nie potrafię sobie wyobrazić, by "Warcraft" mógł nie być zrealizowany w 3D :)
Prędzej Nagrand :) http://nedruid.wordpress.com/2007/02/19/wow-that-was-a-fun-weekend/nagrand-telaa r/
Ludzie co wy w ogóle wygadujecie Avatar to sci-fi a WoW to fantasy dwa zupełnie inne światy i zupełnie inny klimat. Twierdze że James Cameron w ogóle nie wzorował się na WoW-ie. Tak w ogóle chce mi się już grać już miesiąc nie gram ;
Paliliśmy inne świństwo , bo dla mnie Avatar jest tak podobny do WoW , jak osadzona w Warhammerze powieść "Szczurołap" do "Kapuściński :non fiction"
"...skojazyl sie ze swiatem World of Warcraft "
Jaki miałeś język w szkole Tybetański? o.0
Jak już to światem Warcrafta, bo to nie tylko gra internetowa ale cały zestaw gier komputerowych, karcianych, planszowych, książek, itd.
A podobieństwa nie ma, na siłę można wszystko porównywać.
Ha ha ha. Mogę się założyć z każdym, że jak ludzie zobaczą Warcrafta, to ten cały "przełomowy", "epicki", "zrealizowany z zajebistym rozmachem" Avatar, pójdzie na dno.
Ta, a wiecie że szrek też jest wzorowany na Wowie? Tylko że on był ogrem a nie spasionym orkiem do którego jest bardziej podobny . A tak poważnie to ten cały Avatar był według mnie nieporozumieniem. To że coś jest do czegoś podobne, nie znaczy że było na sobie wzorowane. Moim zdaniem w Awatarze głównie chodziło o konflikt technologia vs natura. Technologia to oczywiście ludzie, to co ma być natura? Oczywiście panterowe niebieskie ludki z organicznym usb i biointernetem. Gdzie tu jest podobieństwo do Nocnych elfów, oprócz koloru skóry, uszu i bliskości z natura? NE to przede wszystkim kultura i historia, która jest tylko częścią historii którą ma do zaoferowania Warcraft. W porównaniu do tego całe to Navi wydaje mi się śmieszne.
Ja mam teorię, że prawdopodobnie w wowie polatałeś pod Darna., pobiegałeś po Elwyn i na tym opierasz swój osąd, bo innego wyjaśnienia nie ma.
Miałam też skojarzenia z nocnymi elfami. Tak samo gibkie i ulotne stworzenia. Kolorek tez mniej więcej pasuje. Mam nadzieje, ze w filmowej wersji Warcraft'a elfy zrobią na mnie przynajmniej tak dobre wrażenie jak Na'vi z Avatar'a :)
Raczej zrobią zupełnie inne wrażenie, bo będą to zapewne ludzie z pomalowaną skórą i poprzylepianymi uszami. Sorry, nie wszyscy mogą pozwolić sobie na taką technologię jak Cameron.
Budżet Avatara jest mniejszy niż miesięczny dochód z abonamentu za WoW'a także nie wydaje mi się żeby poszli na taka łatwiznę...
Rzeczywiście, świat Avatara może się kojarzyć z World Of Warcraft. Rozwijając tę tezę, wszystko właściwie może się kojarzyć z World Of Warcraft. Jeśli się nie ma życia poza grami komputerowymi.
Jak można porównywać taką dobrą grę jak Warcraft do tak badziewnego filmu jakim jest Avatar???!!!???
ja tam nie widzę podobieństw, no może poza night elf'ami z do Na'vi, jeden świat to fantasy z rasami rodem z książek Tolkiena, gdzie występuje magia, smoki, undeadzi , a drugi to science fiction z podróżami w kosmosie aż po rasę z innego świata co w sumie nie daje za dużo wspólnego, jest jedna rzecz wspólna z Cameronem (reż Avatara) i Blizzardem (firma, która stworzyła markę Warcraft), to jest to, że jest duża szansa na to, by Cameron wyreżyserował Starcraft czyli uniwersum science fiction stworzone przez Blizzard, mam nadzieję, że tak będzie i nie mogę się doczekać wyników ich współpracy przy projekcie ;]
@KonBoj
Coś ci się przyśniło i lepiej śnij dalej. Absolutnie nie ma mowy by Cameron zajął się ekranizacją Starcrafta. Po co rozpowiadasz takie bzdury? Cameron NIGDY nie otrzymał takiej propozycji.
Wymyśliłeś sobie tą teorię tylko dlatego, ze jeden z Panów od Blizza stwierdził, ze gdyby przyszedł do nich Cameron i powiedział, że chciałby kręcić Starcrafta, to by się raczej zgodzili - co to ma wspólnego z "dużymi szansami"?
Cameron ma swoje uniwersum sci-fi i mogę cię zapewnić, że nie będzie się tykać cudzego. Nie pozwoliłoby mu na to jego chore ego. Prędzej wymyśliłby sobie kolejne, nowe.
Jest zaiste spore podobieństwo pomiędzy tymi światami.Przykład konkretney ? Prosze bardzo : "drzewko nocnych elfow" i drzewko na'vi.