Niech to zaraza, jeszcze niedawno Stopklatka sugerowała, że ów dniem będzie 20. maja, ale obecnie informacja ta zniknęła i jakoś mi się nie widzi, by nastąpiło to w najbliższym czasie.
Wg imdb.com, na świecie sprawa ma się tak:
Canada 8 April 2011
USA 8 April 2011
UK 13 April 2011
Portugal 21 April 2011
Norway 13 May 2011
Turkey 3 June 2011
Malaysia 23 June 2011
Singapore 23 June 2011
Hungary 7 July 2011
Sweden 8 July 2011
France 28 September 2011
Okoliczności nie znam, ale w sumie, w czym problem? Zarobki tego typu komedii w polskich kinach były całkiem przyzwoite, ma potencjał na stanie się hitem, zwłaszcza, że grają tu znani i lubiani w Polsce Portman oraz Franco.
ku*wa, ku*wa, ku*wa, jeb**ne dusigrosze. Dzwoniłem do Cinema City i Pani powiedziała, że nic nie wie żeby była planowana premiera Your Hignes. Nie dość, że w Europie mamy najdroższe bilety w stosunku do zarobków, to jeszcz nie chcą puszczać dobrych filmów. Do tego co jakiś czas odzywają się barany z Wiejskiej, że ściąganie z sieci to kradzież, świętkokradztwo i w ogóle cały kryzys światowy to wina piratów. Najlepiej w ogóle do UK latać na filmy, do Niemiec po cukier, a po paliwo na Ukraine. No i umrzeć przed 50tką żeby emerytury nie musieli wypłacić. Ale się teraz wku*wiłem
Paranoja jakaś. Idiotyzmy typu Weekend czy Och Karol to puszczają, a jak trzeba coś fajnego to czekamy miesiącami czy latami :/
Niestety, przez nędzne otwarcie w USA możemy się najpewniej pożegnać z premierą u nas, przynajmniej kinową... Mimo słabych not uzyskanych od grona krytyków, sądzę, że warto się przekonać, jak film wypada - zwłaszcza, że niektóre opinie na imdb są zgoła inne.
Pieprzyć głupich dystrybutorów. Jak nie chcą zarobić to ich sprawa, kupi się dvd ze stanów jak wyjdzie (a wcześniej użyje magii internetu) :P
Znów pojawiła się informacja na stopklatce że premiera odbędzie się w Polsce 20 maja.
polskiej premiery nie bedzie bo za duzo roboty dla cenzorow ;)
film przesmieszny widzialam dzis w UK
bez jaj lol, tyle czekalem zeby pojsc do kina na premierę, od stycznia wyczekiwalem tego filmu - i jak rzadko chodzę, tam bym się tym razem przeszedl. no i co? pozdro -.-
No cóż... ten film miał wszystko aby się stać przebojem - sympatyczną obsadę, zachęcającą kampanie reklamową - zwiastuny zapowiadały zwariowaną niepoprawną politycznie (może nawet oryginalną) i na dodatek ciekawą wizualnie komedie.
Z recenzji wynika że to banalna, mało oryginalna, drętwa, komedyjka. Wielu krytyków pisze że poziomem film niekiedy przypomina produkcje typu "Poznaj moich Spartan". A trzeba przyznać że recenzje są bardzo surowe na Rotten Tomatoes ledwie 24 % pozytywnych opinii przy 140 recenzjach, a średnia to 4,2/10. Do tego dochodzi klęska w kinach - przy budżecie 50 mln film zarobił niecałe 20 mln. Tego filmu na pewno nie będzie w naszych kinach. Może przy dobrych wiatrach za kilka miesięcy pojawi się na DVD.