To chyba jakaś moda - ocenianie niemal każdego polskiego filmu tak nisko. Osobiście gustuję w klasycznym kinie, włoskim, francuskim, niemieckim i polskim. Ale taki film, jak Weekend obejrzałem z wielką przyjemnością. Otrzymaliśmy typowo rozrywkowy film - moim zdaniem bardzo udany. W Weekendzie mamy nieco akcentu z amerykańskiego kina akcji, do tego świetne teksty i świetna gra naszych aktorów. Sama historia nie jest już ważna, ale zabawa, którą z pewnością zafundował nam Pazura. Z chęcią obejrzę ten film jeszcze parę razy. W końcu jakieś kino z jajem, a nie ciągle komedyjki romantyczne, w których fabuła jest zawsze taka sama i grają zawsze Ci sami aktorzy.
Mnie odechciałoby się robienia filmów dla publiczności, która wszystko z góry już jebie.
"...świetne teksty...", "...świetna gra naszych aktorów...", "...kino z jajem...".
Ty tak na serio??