Może mi ktoś powiedzieć co mu się w tym filmie nie podobało ?
bo jak czytam wypowiedzi innych coś mnie trafia większość tylko pisze coś w stylu "Film to totalna porażka 1/10 beznadzieja najgorszy film wyszłam z kina po 20 minutach" koniec wypowiedzi. Więc odzywam się do nich co wam się tu nie podoba ?! chamskie wulgarne teksty ?
jakiś użytkownik napisał nie wiem gdzie "to co może "dzień świra" ocenić na 1 za te teksty".
Boże czy ludzie nie mają już własnej opinii ? jak widzą że wszyscy piszą iż film jest do dupy to oni też tak muszą napisać.
Chyba złego filmu nie widzieli...
Pewnie i tak nikt nie napisze nic konkretnego co mu się nie podobało...
Ja także nie rozumiem tak słabej oceny! Właśnie skończyłam oglądać ten film i uważam, że jest świetny! :D A muszę tutaj zaznaczyć, że nie gustuję w tego typu filmach.
- Policja! Rekwiruję ten wóz!
- A magiczne słowo?
- Abrakadabra!
:D
Jeśli według ciebie ten suchar z brodą jest taki śmieszny, to z takim poczuciem humoru wcale mnie nie dziwi że podobają ci się współczesne polskie komedie.
Na jakiej podstawie twierdzisz, że podobają mi się "współczesne polskie komedie"?
To może ja się wypowiem, wprawdzie oceniłem ten film na 5, ale myślę że mogę zabrać tu głos. Co mi się nie podobało? Właściwie to trudno mówić tu o "niepodobaniu" ponieważ film jako taki ujdzie, niestety nie ma tam nic co by jakoś szczególnie ujmowało. Obsada fajna i role dobrane też fajnie, ale film ani nie jest komedią, ani tak naprawdę filmem akcji. Sceny które są przerysowane i te wszystkie slow motion były tu użyte zupełnie niepotrzebnie. Sam nie wiem czy miały śmieszyć, czy może podkreślać rozmach produkcji. Tekstów, które zapadały by w pamięć było bardzo mało, a kino polskie właśnie z tego słynęło, że komedie gangsterskie były nacechowane tekstami, które przenikały do popkultury. Mam wrażenie, że reżyserowi zabrakło konsekwencji i jednej wizji przy tym filmie, efektem czego jest taki "misz masz", co nie wszystkim musi przypaść akurat do gustu.
Choć uważam, że oceny poniżej 3 to naprawdę przesada i przejaw skrajnej ignorancji lub jak kto woli głupoty.
I właśnie o to mi chodzi !
Oceniłeś film na 5 i uzasadniłeś rozumiem Cię w pełni. I swoją drogą to też nie za bardzo rozumiałem tych akcji były jednak zbyt przesadzone (tak pewnie miało być ale nie wiem w sumie po co).
chodzi mi bardziej o tych co to piszą "film to totalna porażka moja ocena -100000000" śmieszą mnie tacy ludzie. i jedyne co wtedy myślę Boże dlaczego na ziemi jest tak dużo idiotów (bardzo ładnie ich tu określając) jak widać nikt z nich nie odpisał na moje pytanie ciekawe dlaczego...
uważam to za przejaw skrajnej głupoty ;)
to jest ggówno. ocena -1/10. Film jest żałosny, naciągany, ściągany, polski i w całości żal dupe ściska. A szczególnie teksty. Gorszych chyba nigdy nie słyszałem w filmie, nawet polskim. Na siłę mają byc podobne do pulp fiction i przekrętu i wychodzą żałośnie, (patrz scena jak gadają w restauracji albo jak koleś pierdzi w windzie). No przecież to jest GÓWNOO!!!
a ja powiem że film woła o pomstę do boga zanim go oglądałem i słyszałem że jest tak marny też go już nie lubiłem ale po obejrzeniu go stwierdziłem że ten film to kpina z widza...
A mi sie podobał cały:) Nigdy nie sugeruję się ogółem wypowiedzi innych, tylko własnym gustem.
-zabawny, fajne teksty
-ciekawy
-spoko akcja
-przystojni aktorzy
-super obsada
-klimat
-zajebiste bryki^^
dałam 8/10
Tez nigdy sie nie kieruje opinia innych. Mam wlasne zdanie i za te akcje walki film juz zasluguje co najmniej na ocene 5, i cala reszta plusow ktore wymienilas. tez dalem 8/10. Ci ktorzy dali ocene 1 po prostu kieruja sie opinia innych debili. I chyba nigdy nie widzieli slabego filmu...
Ja daję 1. I kieruję się absolutnie swoją opinią. Ten film byłby ok gdyby to była jakaś parodia. Albo coś zrobionego amatorsko. Ale na serio to to po prostu nie uchodzi. Szkoda na to nie tyle pieniędzy, co transferu na ściągnięcie.
Dobrze, że większość oglądam online:] zawsze mogę wyłączyć jak trafię na jakąś chałę jak w przypadku 'kowboje i obcy' gdzie inny 'znawcy' dają dość wysoką ocenę, dla gniota nie równego nawet asfaltowi.
dla mnie ten film był po prostu słaby. kiepska muzyka, teksty w ogóle nie śmieszne ( no może czasami się trochę uśmiałęm).
Według mnie chcieli zrobić podobny film to Chłopaki nie płaczą ale kompletnie im to nie wyszło... nie polecam
Już dawno przestałam patrzeć na to co polecają lub nie, obce mi osoby bo to się nijak ma do osobistego gustu. Najlepiej jak każdy z własnej ciekawości obejrzy jakiś film i dopiero potem się wypowie.
moja ocena 3/10 i wcale nie uwazam zeby byla zbyt niska. uzasadnienie - film sprawia wrazenie jakby chcial byc nazywany sensacyjnym. nie widze tu ani kszty komedii kryminalnej. aktorzy graja naprawde bardzo, bardzo sztucznie. na plus tylko postac johnego..
miejscami film wyglada jak parodia filmu sensacyjnego i zaczynam go tak traktowac i rozumiec dlaczego glowne postaci sa zagrane tak sztucznie.. niestety po chwili dochodzi do jakiegos watku milosnego badz tez serio zagranej strzelaniny, kazda minuta filmu byla inna co nie stworzylo razem jakiejkolwiek spojnosci. fabula naprawde zalosnie plytka, niesamowicie kretynskie zakonczenie.. proba wywolania usmiechu na ustach widza przez pazure tekstem " the end", bezsensowna scena wyjasniajaca ze johny tylko udawal geja.. tyle moge powiedziec na szybko, jakbym pomyslal to bym obnazyl reszte bledow tego filmu. myslalem ze pazura ze swoim komediowym doswiadczeniem zrobi fajna komedie oparta na gagach i tez dziwilem sie niskim ocenom jednak widze ze sa one zasluzone. tyle w temacie
http://www.filmweb.pl/forum/portal+filmweb.pl/Op%C5%82acone+boty+reklamuj%C4%85c e+Kac+Waw%C4%99,1864218#post_7214054
to tytułem wstępu,
killer19xx - konto założone 5 lutego 2012 r., może to przypadek, ale dla mnie ten film jest nie oglądalny, on NIE MA dobrych stron, nuda i klisze z innych produkcji, dno
ok, sory, ale jak człowiek naczyta się tam dziwnych postów to i wszędzie nasłanych forumowiczów widzi, pozdro
bo ten film jest do dupy i większości sie nie podoba a ty zaraz dowalasz teorie ze stado slepo idzie za wodzem, a jakby wszyscy dali 10 to tez byloby slepe podarzanie? film jest tak beznadziejny i glupi, tak tanio zrobiony, tak.... tak jezus maria nie jestem w stanie opisac.... gorszy nic kac wawa i wyjazd intergacyjny....
Ciekawe co może być tak strasznego, żeby powiedzieć "gorsze niż weekend"... Podejrzewam że coś z zestawu wojna/gwałt/morderstwo (niepotrzebne skreślić).
Mi juz tutaj chodzi o to, ze mowicie o tym filmie jak o najgorszym jakim sie tylko da. Kazdemu moze sie nie podobac ta lekko sztuczna gra czy naciagane akcje. Ale ich teksty te walki postac johnego to juz podwyzsza ocene filmu.
Walki - jak dla mnie żadna atrakcja. Postać johnego - wybacz, ale mnie nie zainteresowała. No i teksty: "wygrałeś talon na k***ę i balon", "spadasz na niego jak ch** na mariolkę"... No już nie będę dalej szukał. Po prostu genialne, odkrywcze, co za przekaz, lotny humor. No najlepszy przykład, że te wszystkie teksty trzeba pisać z gwiazdkami - bo bez przekleństw się nie obejdzie. A mnie przekleństwa akurat nie bawią, a wręcz odrzucają w czymś co ma być komedią.
no musze sie zgodzic ze strus_29, o ile nie przeszkadza mi jak ktos przeklnie raz czy dwa, bo samej mi sie zdarza, a czasami jest to nawet smieszne ale tylko gdy uzyte porządnie np w filmie kiler czy psy, tutaj w tym filmie jak i w ostatnich produkcjach, przeklenstwa leca szalone, zeby cos zacytowac trzeba wlasnie jak strus powiedzial, zaspamowac wypowiedz gwiazdkami, poza tym nie lubie jak sie z polakow robi prymitywow i dzicz na filmach, nawet jesli sa to filmy komediowe, a ostatnimi czasy weeked, wyjazd integracyjny czy kac wawa tak niszcza wizerunek doroslego zycia i szacunek do ludzi, ze szkoda gadac
zreszta wszystko tam jest takie , no prymitywne, brzydkie, stare, takie komunistyczne, starzy nielubiani i przebrzydli juz wszystkim aktorzy, dzicz, barbarzyństwo, cholota , wieje dziadostwem jak 4 tornada...
MNIE DZIWI DLACZEGO JEST TAK WYSOKA. FILM NA 5 TO NIEZŁY FILM, A TO BYŁO COŚ STRASZNEGO. 2/10 I TO TAKIE ŁASKAWE 2
Ludzie są dziwni, obecnie żadna polska komedia im nie pasuje... Nie rozumiem. Widziałam już naprawdę wiele filmów - zwłaszcza komedii kryminalnych i muszę przyznać, że nasze kino wcale nie odbiega aż tak od zagranicznych.
Wyjątek musi tu stanowić na pewno Kac Wawa, która jest tandetną podróbką amerykańskiego hitu.
Weekend i jeszcze kilka polskich komedii z ostatnich lat, czyli np. Francuski numer, Job, Chłopaki nie płaczą, Poranek kojota, Testosteron, To nie tak jak myślisz kotku czy Vinci są rewelacyjne i nie rozumiem tej fali krytyki.
Większość oceniających chyba nie widziała durnych filmów...
No coz niektorzy po prostu jak widza ze film jest polski z gory wiedza ze jest do dupy ! musza go zmieszac z blotem!. Jest to dla nich glupie i ich to nawet obraza... bo tak wulgarne teksty sa okropne i niesmieszne. Dalej wola ogladac amerykanskie komedie o niedoruchanych nastolatkach... ah to nasze polskie spoleczenstwo...
Chciałem się tu wypowiedzieć, ale przeczytałem wszystkie posty i nie wiem czy w sumie jest tu o czym gadać.
demola: "Choć uważam, że oceny poniżej 3 to naprawdę przesada i przejaw skrajnej ignorancji lub jak kto woli głupoty."
Istnieje spora różnica między ignorancją, a głupotą. Nie wiem jak możesz stwierdzać, że ktoś kto dał taką, a nie inną ocenę jest ignorantem. Oglądanie tego filmu nie wymagało od widza żadnej wiedzy. Ba, ono nie wymagało od widza myślenia. Gorzej jeszcze, twórcy stwierdzili, że oni sami też nie będą się zbytnio wysilać i po prostu pochałturzyli trochę.
Byłem na tym filmie w dzień premiery i szedłem na niego z entuzjazmem, że może w końcu zobaczę polski film zrobiony na światowym poziomie. Tego filmu się po prostu nie da oglądać. Zrozumiem wysokie oceny, ale tylko od osób, dla których był to pierwszy, obejrzany ruchomy obraz w życiu. W innych przypadkach jestem totalnie zdezorientowany.
Teksty są żałosne. Twórcy w oczywisty sposób wzorują się na wielkich filmach z gatunku, ale jakby nie potrafią pojąć na czym polega ich sukces, a na pewno nie jest to duża ilość przekleństw.
Efekty specjalne są nieuzasadnione. Scena, w której Małaszyński przemierza zatłoczoną dyskotekę a slow motion co chwilę włącza się i wyłącza, drażni. To nie jest efekt, który możesz sobie użyć, bo tak ci się podoba. On ma jakiś cel. Dodaje wzniosłości scenie, albo zwraca uwagę na jakiś detal, który w zwykłym tempie by nam umknął. Sensu w scenie w dyskotece użycie slow motion nie ma. Ok, Małaszyński wyglądałby na większego kozaka, ale gdyby to slow motion było zastosowane raz. A nie 5 czy ileś, bo to sprawia wrażenie, jakby reżyser z montażysta nie wiedzieli co robią. I myślę, że to wrażenie jest słuszne.
Sceny akcji, na które ktoś tu zwracał uwagę. Proszę... ani to polotu nie miało, ani nie wywoływało jakichkolwiek emocji. Chyba, że robicie wielkie "WOW" kiedy samochód wjeżdża w plastikowe krzesła. Jedynym zaskoczeniem było ostateczne "skasowanie" samochodu Frycza, czego też nie rozumiem, bo skoro mogli go skasować, to czemu wcześniej go jakoś mocniej nie obtłukli.
Poziom żartów. Naprawdę, nie wiem jak was, ale mnie toaletowy humor, albo dowcipy kręcące się w okolicach genitaliów nie bawią. Naprawdę. Od twórcy filmowego oczekuję czegoś więcej niż przepisanie tekstów dresów z osiedla. Do tego przepisanych nieudolnie, bo przypuszczam, że nawet dresy z osiedla byłyby momentami śmieszniejsze niż ten film.
Nie wiem co mogę jeszcze dopisać. Mam nadzieję, że zaspokoiłem ciekawość założyciela tematu oraz wszystkich, którzy tak cenią ten film i nie rozumieją, jak on się może komuś nie podobać i co to za debile go oceniają. Cóż... mnie się on nie podobał, a debilem chyba nie jestem, więc na przyszłość radzę bardziej ważyć swoje słowa i opinie.