Ten film jest jakims tragicznym nieporozumieniem. Mozecie na niego isc, prosze bardzo, ale niech to bedzie nie wiecej niz 10 zlotych za seans. Naprawde. Jesli wydacie wiecej na ten film, np 18 zl jak ja, to bedziecie tego bardzo zalowac... a to nawet nie byly moje pieniadze! Dialogi sa prostackie, zbudowane na wulgaryzmach, fabula to kopia kilku amerykanskich motywów, uproszczonych w dodatku. Podczas seansu zastanawialem sie czy pan Pazura stracil wzrok i sluch, ze zrobil tak nedzny film. I gdzie byli jego przyjaciele, zeby powiedziec mu, ze to gniot. Szkoda czasu i pieniedzy. Stanowczo nie polecam.