Mógłby byc dobry, gdyby:
- nie wzięto aktorów którzy są teraz 'na topie' typu Bobek z "Prosto w serce" który nijak ma się do gangsterki a tym bardziej do komedii
- Małaszyński - proszę Pana, potrafi pan rozśmieszyc jedynie żałosnymi próbami gry bezwzględnego gangstera. Aktor, który jedynie czyta tekst, zero emocji na twarzy - zupełnie. Odbębnic role - dajcie pieniądze i idę.
- Socha....bez komentarza, naprawde takiej przestepczyni dawno nie widziałem
- spowolnione sceny ze strzelaniem - nie potrzebnie...szanowny Czarku, można było zrobic normalny prosty film bez efektów - daję głowe, że bardziej by cieszył niż przepołowione ciało po strzałem ze zwykłej broni
Poza tym wszystkim przydałaby się nowa idea, pomysł...temat narkotyki za siano już jest nudny i przedawniony, nowa, zaskakująca fabuła była by kluczem do 'serc' widzów.
Na plus niektóre teksty no i rola Frycza - znakomicie sie wywiązał z roli, a jest tylko jeden powód - ten aktor umie grac w przeciwieństwie do pana Pawła.
Mimo wszystko szacunek jakim darzę Cezarego Pazure nie został po tym filmie naruszony, z pewnością obejrzę każdy film jego produkcji - miejmy nadzieję, że będzie się rozwijac na lepsze :))
Warto obejrzec