Skromny wynalazca i idealista George buduje tytułowy wehikuł czasu. Liczy, że dzięki podróży w przyszłość pozna dzieje ludzkości, zrozumie jej problemy i pomoże w ich rozwiązaniu. Niestety, w czasie podróży przekonuje się, że od ludzkości nie tylko niewiele można się nauczyć, ale jeszcze sam będzie zmuszony jej pomóc.
Z przyjemnością oglądałem go już kilka razy. Te podziemne stwory niezłe brzydale, ale za to prześliczna Yvette poprawia względy estetyczne:)
Rzadko sięgam po stare filmy, bo ciężko mi się je ogląda z racji techniki ich wykonania i zupełnie innego wtedy aktorstwa. Ale muszę powiedzieć, że "Wehikuł czasu" naprawdę mnie wciągnął i świetnie się przy nim bawiłam :) Film z pomysłem i przesłaniem - banalnym, ale przynajmniej jakimkolwiek. Na niedociągnięcia i...