Nie rozumiem czemu tak mało ma tematów na forum. Grał u największych reżyserów dosyć pamiętne role np. u Kubricka, Hitchcocka, Peckinpaha czy Lumeta. Szczególnie najlepszy był dotąd w "Lolicie", "Narodzinach gwiazdy" i "Werdykcie".
Był przeciwnikiem głównego bohatera granego przez Paula Newmana i choć kibicujemy Newmanowi przez cały film,to są chwile,gdy Mason jest od Newmana dużo lepszy.Inna jego znakomita rola,kiedy był znacznie młodszy "Niepotrzebni mogą odejść".Przykre,że na forum tego wspaniałego aktora tak mało tematów