Bardzo, bardzo dobry film. Nie widziałem wersji z lat 60. więc nie mam porównania tak jak niektórzy są zdania że remake fatalny ale dla mnie na prawdę super film. Do niczego się chyba nie mogę przyczepić ;) Super zdjęcia. Ponad to ani przez chwilę się nie nudziłem. Bardzo lubię filmy o podróżach w czasie, a ten dodatkowo zdecydowanie różnił się od innych które do tej pory oglądałem. Mnie osobiście momentami bardzo wzruszał, a zwłaszcza zakończenie, miało w sobie to coś co powoduj u mnie gęsią skórkę w takich momentach w innych filmach. Ciężko mi to opisać ale chodzi o to że życie głównego bohatera obraca się o 180 stopni i nigdy więcej nie zobaczy swoich bliskich, żyję całkiem innym życiem - tutaj było to akurat dosłowne. W dodatku był to film apokaliptyczny gdzie praktycznie ludzkość wymiera, a to też typ mojego filmu. Szkoda że o to co walczył Alexander w tak prosty sposób potem porzucił, dostał odpowiedź, ale nie poświęcił Eloi, a chyba przede wszystkim Mary.